Co do zasady prawo sprzeciwia się temu, żeby osoba nieupoważniona prowadziła sprawy drugiej osoby. Jest to bardzo intuicyjne i pozwala zachować pewność obrotu prawnego. Mimo to w pewnych sytuacjach społecznie pożądanym jest, aby dopuścić do takiego prowadzenia czyiś spraw bez zlecenia.