Zakup jednej rzeczy w niezbyt dużym sklepie, gdzie akurat nie ma kolejki, może trwać zaledwie kilkanaście sekund, no, może pół minuty. Nie wierzysz? Przekonaj się o tym przy najbliższej okazji. Wejście do marketu czy osiedlowego sklepiku, wzięcie towaru do półki, podejście do kasy i finalizacja transakcji powinno zająć właśnie tyle czasu. Jak to możliwe?