Niby wszystko jest okej. Nałożyłaś na powieki drogie cienie, roztarłaś je najlepszym pędzelkiem oraz użyłaś pogrubiającego i wydłużającego tuszu ze znanym nazwiskiem na opakowaniu. Mimo to, twój makijaż oczu nawet w połowie nie jest tak spektakularny jak ten podpatrzony u Kim Kardashian. Dlaczego?