Działanie płynu do spryskiwaczy
Płyn do spryskiwaczy ma za zadanie utrzymanie przedniej oraz tylnej szyby samochodu w czystości umożliwiającej komfortową i bezpieczną jazdę. Złej jakości płyny gorzej zmywają z powierzchni szyby zabrudzenia. W takiej sytuacji wycieraczki samochodowe będą się szybciej zużywać i przez to rysować szybę. To nie wszystko, nienależycie umyte szyby równają się zmniejszeniu pola widzenia, a co za tym idzie – większemu ryzyku kolizji. Poza tym niektóre spośród płynów do spryskiwaczy, szczególnie tych zimowych, mogą mieć w swoim składzie środki doprowadzające do uszkodzeń lakieru. Dlatego właśnie przed zakupem płynu do spryskiwaczy warto zasięgnąć na temat jego wyboru więcej informacji.
Jaki letni płyn do spryskiwaczy?
Letni płyn do spryskiwaczy powinien dobrze usuwać z powierzchni szyby samochodowej zacieki powstałe w wyniku deszczu, kurz i pył, a także martwe owady, żywicę czy ptasie odchody. Ważne, by przy tym nie zostawiał nieestetycznych i pogarszających widoczność smug. Nie należy zapomnieć też o takim aspekcie jak zapach płynu. Powinien być on przynajmniej neutralny, a najlepiej po prostu przyjemny. Można np. wybrać letni płyn do spryskiwaczy o owocowym zapachu.
Dobry płyn do spryskiwaczy do stosowania w sezonie letnim ma w swoim składzie alkohol (najczęściej etylowy, czyli etanol), którego to powinno być w takim preparacie około 5%. Dzięki temu właściwości czyszczące specyfiku będą lepsze. Poza tym alkohol przyczyni się do obniżenia napięcia powierzchniowego płynu, a to z kolei oznaczać będzie szybsze czyszczenie się szyby. Kolejne składniki letniego płynu to gliceryna lub glikol etylenowy albo propylenowy, woda destylowana lub demineralizowana, środki powierzchniowoczynne, środek antypienny, biocyd, środek regulujący pH preparatu, polimery, barwnik i kompozycja zapachowa.
Jaki zimowy płyn do spryskiwaczy?
Kiedy temperatura na zewnątrz spada poniżej 7 st. C, najwyższy czas, by sięgnąć po zimowy płyn do spryskiwaczy. Letni płyn, mający w składzie dużą ilość wody, będzie zamarzał. Dobry płyn zimowy to taki o temperaturze zamarzania nie mniejszej niż -20 st. C. Nie może zawierać metanolu, sprzedaż płynów do spryskiwaczy z metanolem w składzie jest w Polsce zabroniona. Z uwagi na to, że zimowe płyny do spryskiwaczy mają w swoim składzie wysoki procent alkoholu, o czym za chwilę, warto wybrać taki środek, który ma neutralny, a najlepiej przyjemny dla nosa zapach, np. zimowy płyn do spryskiwaczy o wieloowocowym aromacie.
Składniki, które powinny znaleźć się w dobrym płynie zimowym do spryskiwaczy to skażony etanol, odpowiadający za niezamarzanie takiego płynu (stężenie powinno wynosić od 30 do 35 proc.) Zamiennik lub uzupełnienie skażonego etanolu to izopropanol, który jest łagodnym rozpuszczalnikiem organicznym. Kolejne związki, które powinny znaleźć się w zimowym płynie do spryskiwaczy są gliceryna, glikol propylenowy oraz glikol etylenowy. Środki te tworzą na powierzchni szyby delikatną powłokę smarną, która wpływa na znaczne opóźnienie niszczenia się piór wycieraczek. Inne składniki to kolejno: woda demineralizowana, środki myjące, środki antyspieniające oraz biocydy.
Czy można mieszać płyny do spryskiwaczy?
Jak już wspomnieliśmy wcześniej, kiedy temperatura na zewnątrz wynosi poniżej 7 st. C, kierowca powinien zmienić letni płyn do spryskiwaczy na jego zimowy odpowiednik. Zdarza się jednak, że w zbiorniku znajduje się mniejsza lub większa ilość płynu letniego. W takiej sytuacji najrozsądniej po prostu wykorzystać go do końca. Spadek temperatury na zewnątrz jest z reguły stopniowy. Kiedy zatem oscyluje ona wokół tych wspomnianych 7 stopni, ale nie zbliża się jeszcze do zera czy nie spada poniżej niego, nic złego nie stanie się, jeśli przez krótki czas będziesz używać płynu letniego, który, jak wiadomo, ma w swoim składzie dużą ilość wody. Zimowy płyn do spryskiwaczy wlejesz do zbiornika dopiero wtedy, kiedy letni się skończy.
Niektórzy kierowcy do znajdującego się w zbiorniku płynu letniego dolewają zimowy. Jeśli tego płynu jest niewiele, a temperatura powietrza sięga wciąż kilka stopni powyżej zera, z powodzeniem można tak zrobić. Jeśli takiego płynu w zbiorniku jest więcej i wiesz, że wkrótce wg prognoz temperatura na zewnątrz zacznie spadać poniżej zera, zamiast wylewać niezużyty płyn, możesz dolać do niego zimowy koncentrat, który wpłynie na obniżenie temperaturę krzepnięcia cieczy. Dolewając kolejną porcję płynu sięgniesz już wtedy po zimowy płyn do spryskiwaczy. Problemem nie będzie zmieszanie płynu zimowego z letnim w sezonie wiosennym.
