Czasy w których firmy zleciały nadruki tylko swojego logo już dawno minęły
Dzisiejsza technologia nadruku na pasmanterii pozwala na odwzorowanie dokładnych detalii oraz precyzyjne odzwierciedlenie kolorystyczne zawarte w projekcie. Bardzo często kojarzymy pasmanterie jako typowe taśmy polipropylenowe oferowane w kilku kolorach w różnych sklepach internetowych. Luksusem były taśmy smyczowe, które już wtedy można było personalizować i firmy zamawiały hurtowe ilości z logiem swojej firmy aby obwiesić nimi swoich proacowników. Dzisiaj pasmanteria zrobiła krok milowy w kierunku realizowania dopasowanych potrzeb swoich klientów.
Zdetalizowanie hurtu
Czekajcie! Chwila! Wiem jak to brzmi - pozwólcie że wytłumaczę. Dotychczas dla firm z branży pasmanteryjnych liczył się klient z zamówieniem na kilka tysięcy metrów. Firma musiała przygotować projekt z indywidualnym wzorem co przy braku optymalnych rozwiązań na tamte czasy było czasochłonnym procesem. Bardzo rzadko mniejsze firmy zamawiające swoje zlecenia mogły wejść w łatwą współpracę z grafikami. Dziś mamy ogrom freelancerów do których można się zgłosić aby zrealizować swój zamysł projektowy. Firmy pasmanteryjne wychodzą na przeciw potrzebom mniejszych i średnich przedsiębiorstw jest firma. Powinny dokłądać wszelkich starań aby zoptymalizować adaptację wzornictwa swoich klientów mających potrzeby na małe metraże. Tym sposobem ich klienci mogą przesłać swój wzór i w przeciągu tygodnia otrzymać finalny produkt.
Coś więcej niż usprawnienie
Ułatwienie związane z zamawianiem mniejszych ilości materiałów pasmanteryjnych, które jeszcze w dodatku można spersonalizować pod kątem swoich produktów firmowych, otworzyło perspektywę zakładania nowych firm z małym kapitałem startowym. Dzisiejszy klient nadal musi być klientem biznesowym, ale nie ponosi olbrzymiego ryzyka bo może zamówić tylko 100 metrów taśmy, która sprzeda lub nie. Ryzyko jest zniwelowane do minimum.
