Fotografia uliczna staje się coraz bardziej popularna w Polsce. Poniżej garść porad, które pomogą zacząć fotografować na ulicy i cieszyć się z pasji do fotografii.

Data dodania: 2020-03-18

Wyświetleń: 878

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Fotografia uliczna - Jak rozpocząć przygodę z fotografowaniem.

Z biegiem czasu gdy zaczynamy poznawać fotografię uliczną i coraz bardziej się nią pasjonować dostrzegamy, że nie jest ona tak łatwa jak się wydaje. Ba, zaryzykuję stwierdzenie, że to bardzo trudna dziedzina fotografii.  Dlatego, przed poważnym wejściem w fotografię uliczną warto choć trochę się przygotować. 

Poniżej kilka porad, które mam nadzieję będą pomocne w rozpoczęciu przygody z fotografią uliczną. 

 Fotografiaulicznajakzaczac01

Fotografia to przyjemność i zabawa

To bardzo ważne by cały czas traktować fotografię uliczną jak przyjemność i świetną formę spędzania czasu. Postaraj się zaakceptować fakt, że będzie wiele dni, gdy nie przyniesiesz żadnego zdjęcia z którego będziesz zadowolony. Gdy podjęte próby sfotografowania interesującej sytuacji zakończą się fiaskiem. Gdy będziesz myślał, że się do tego kompletnie nie nadajesz i że fotografia nie jest dla Ciebie. Bardzo łatwo jest się załamać i porzucić fotografię. Ansel Adams powiedział kiedyś, że 12 dobrych zdjęć w 1 roku to bardzo dobry plon. Miał całkowitą rację. Jeżeli przyjrzymy się najbardziej znanym fotografom z przeszłości to łatwo zobaczyć, że tylko nieliczne zdjęcia z całego ich dorobku przeszły do historii. Oznacza to, że mimo wielu lat fotografowania tylko pojedyncze zdjęcia są naprawdę rozpoznawalne. Książka Magnum Contact Sheets jest świetnym przykładem na to by zobaczyć jak wiele prób fotografowie podejmują by wykonać to jedno, idealne zdjęcie. Jak wiele ich zdjęć i prób jest tak naprawdę nieudanych. Dlatego nie przejmuj się gdy fotografując nie zrobisz zdjęć z których będziesz zadowolony. Nie od razu Rzym zbudowano. Jutro też jest dzień, i pojutrze. Będzie więc kolejna szansa. 

Dobre zdjęcie trzeba wychodzić

Tu nie ma drogi na skróty. Im więcej czasu poświęci się fotografując, tym więcej dostanie się w zamian. Dobrym pomysłem, szczególnie gdy mamy dzień wolny jest dedykowanie go w całości na fotografię. Wyobraź sobie że idziesz np. na 8 godzin do pracy, którą jest fotografia uliczna. Potraktuj to zajęcie poważnie, przyłóż się do zdjęć.  Zobaczysz, że takie podejście z czasem przyniesie rezultaty. 

Inspiracja - czy i gdzie się inspirować?

Inspiracja to tak naprawdę temat rzeka. Z jednej strony szczególnie na początku drogi warto zaufać sercu i fotografować tak jak się czuje. Z drugiej strony dobrze jest poznać klasykę fotografii ulicznej i zapoznać się z najbardziej znanymi i ikonicznymi fotografami i ich pracami. Ten etap polecam jednak dopiero wtedy gdy jesteśmy na tyle świadomi fotograficznie i na tyle rozumiemy fotografię, że nie ulegamy trendom i modom. Gdzie szukać inspiracji? Internet to chyba obecnie najlepsze źródło. Warto tez zaopatrzyć się w kilka albumów fotograficznych, by obcować z fotografią nie tylko przez ekran komputera. Celowo w tym momencie nie chcę polecać albumów i pozycji w które warto się zaopatrzyć. Myślę, że odkrywając fotografię uliczną sam natkniesz się na autorów i ich prace, które przypadną Ci do gustu. Polecam jednak film Everybody Street. Natomiast zdecydowanie odradzam oglądanie wątpliwej jakości stron internetowych z fotografią uliczną, która może zrobić więcej złego niż dobrego. Zamiast tracić czas na tego typu miejsca, lepiej wziąć aparat i fotografować. Dobrze natomiast jest zobaczyć kilka wystaw fotograficznych na żywo. Nawet jeżeli nie są to wystawy stricte o fotografii ulicznej. Spróbuj dowiedzieć się, czy czasem w Twoim mieście nie ma obecnie jakiejś ciekawej wystawy fotografii, bądź wydarzenia fotograficznego.

PatrykStanisz09

Przełamywanie strachu przed fotografowaniem obcych osób

W jednym z poprzednich postów na blogu opisałem kilka porad dotyczących jak radzić sobie z fotografowaniem obcych osób. Gorąco zachęcam do lektury. 

Dołącz do społeczności fotografów.

To chyba jeden z najlepszych sposobów by rozwijać pasję do fotografii ulicznej. Wsparcie społeczności fotografów, którzy wzajemnie się nakręcają jest bezcenne. Wspólne spotkanie, spacery fotograficzne, rozmowy o fotografii, konstruktywna krytyka. Najlepiej gdy oczywiście mamy możliwość spotykania się z innymi fotografami na żywo. Jeżeli nie jest to możliwe to zawsze istnieją takie grupy do których warto dołączyć jak np: “ Street dogs of Poland” czy “ Fotografia uliczna “ na Facebooku. 

Konkursy fotografii ulicznej

Na początku przygody z fotografią uliczną odradzam branie w nich udział, jednak zdecydowanie polecam ich przeglądanie i analizowanie prac zwyciezców. Niech fotografia uliczna najpierw będzie przyjemnością wynikającą z naszej potrzeby fotografowania a nie z chęci wygrywania konkursów i bycia “sławnym”. Na to przyjdzie jeszcze czas. Warto też pamiętać, że to “ tylko” konkursy i wyniki powstają na podstawie subiektywnej oceny członków Juri. 

Publikacja prac w social media

Myślę, że jak najbardziej warto pokazywać swoje prace i nie chować ich do szuflady. Dobre zdjęcia na pewno zostaną docenione prędzej czy później docenione. Facebook - Na pewno dobrym miejscem do publikacji zdjęć są wyżej wspomniane 2 facebookowe grupy. Choć i tutaj również zalecam dystans. Może się czasem tak zdarzyć, że Twoje świetne zdjęcie nie zostanie i uznasz że nie jest interesujące i ciekawe. Bądź w drugą stronę. Zdjęcie, które jest przeciętne będzie zdobywać dużą ilość laików i nabierzesz przekonania ze jest rewelacyjne. By nie zatracić się w świecie laików pamiętaj, że zdjęcia robisz w dużej mierze dla siebie i to Ty masz być z nich zadowolony. Twoja opinia jest tak naprawdę najważniejsza. Polecam też przed publikacją swoich prac być jak najbardziej to możliwe surowy. Pokazuj tylko te zdjęcia, które naprawdę uważasz za udane. Instagram - mimo, że sam publikuję zdjęcia na Instagramie to nie do końca uważam tą platformę za dobrą dla fotografii ulicznej. Powód jest bardzo prosty. Zdjęcia oglądane są na ekranie telefonów co jest najgorszą możliwą formą prezentacji zdjęć. Po pierwsze są strasznie małe, w dodatku w będąc zalany ogromną ilością nowych zdjęć dodawanych nieprzerwanie ludzie przeglądają zdjęcia bardzo szybko i pobieżnie. To na pewno nie jest dobre dla fotografii. Choć oczywiście jest to bardzo wygodna forma pokazania zdjęć w sieci i myślę, że ciężko jest jej się oprzeć. 

Licencja: Creative Commons
0 Ocena