Coraz więcej się mówi i piszę o używaniu grilli gazowych, w naszych polskich ogródkach i tarasach. Czy grill może być czymś więcej niż urządzeniem na węgiel na którym przygotowujemy kiełbaski?
W ofertach wielu sklepów pojawiają się coraz częściej przeróżne urządzenia, różnej wielkości i z różnych materiałów o tajemniczo brzmiącej nazwie grill gazowy. Dla większości z nas grill kojarzy się z większym, bądź mniejszym przedmiotem z rusztem na którym grillujemy kiełbaski i karkówkę. Grill węglowy bo o nim mowa posiada różnego rodzaju udogodnienia w postaci pokrywy czy komina do rozpalania. Każdy z nas z pewnością uczestniczył w rozpalaniu grilla węglowego, często ze względu na trudność w rozpaleniu używana była "niezdrowa" rozpałka a proces ten zajmował dużo czasu, już nie mówiąc o otrzymaniu temperatury dostosowanej do grillowania. Smak potrwa z grilla węglowego kojarzy z pewnością każdy, odymione mięso, przesiąknięte "aromatem" rozpałki.
W tym miejscu rodzi się pytanie - czym różni się grill gazowy od grilla węglowego - przede wszystkim szybkim sposobem rozpalenia, grilla rozpalamy w 20 sekund przekręcając pokrętła i wciskając zapalarkę, ledwie po kilku minutach grill osiąga temperaturę pożądaną do przygotowania stęka z wołowiny. Wiele osób zastanawia się nad smakiem, czy znacząco różni się od tego z grilla węglowego? Tu odpowiedź jest prosta, w przypadku grilla gazowego grillujemy temperaturą i uzyskujemy smak przygotowanej potrawy, a nie wątpliwy "aromat" rozpałki.
Czy te dwie różnice przekonają miłośników grillowania na węglu?
Jeśli to za mało należy bliżej przyjrzeć się grillom gazowym. Większość modeli wyposażonych w podwójne pokrywy oraz wydajne palniki, umożliwia korzystanie z grilla również w zimie. Tak więc grill gazowy przestaje być tylko urządzeniem sezonowym, a całorocznym. Dodatkowe funkcje jak palnik boczny, który stanowi namiastkę kuchenki w grillu, na której możemy przygotować sos, ugotować ziemniaki czy przysmażyć cebulkę na maśle. Wyższe modele grilli gazowych podsiadają również w standardzie rożna obrotowe wraz z dodatkowym palnikiem, stanowiąc tym samym prawdziwą kuchnię ogrodową. Czy miłośnikom grillowania na powietrzu trzeba czegoś więcej?