Załóżmy, że otrzymałeś spadku mieszkanie. Mieści się ono w bloku zbudowanym powiedzmy 40 lat temu. Wieżowiec, wielka płyta, 2 pokoje, łazienka, kuchnia i przedpokój. Łączna powierzchnia 38 m2. Standard rodem z czasów późnego Gierka. Stan opłakany. Meble do wyrzucenia, na ścianach wiekowe tapety. Instalacja elektryczna i gazowa to tykająca bomba. Przez głowę przechodzą Ci czarne myśli. Jak najszybciej sprzedać. A może ubezpieczyć i ... pozbyć się problemu. O remoncie i jego kosztach nie chcesz nawet myśleć. Nie martw się, dasz radę. Przeszłam przez to samo.
Urządzamy na własne M3
W dzisiejszych czasach ceny mieszkań w relacji do średnich zarobków, szczególnie młodych ludzi są delikatnie mówiąc nieco wygórowane. Poza tym, hmm co tu dużo mówić kto da kredyt mieszkaniowy 25-latkowi świeżo po studiach, który dopiero zaczął pracę i to za najniższą krajową, a do tego umowa jest na 3-miesięczny okres próbny?
Stając naprzeciw remontu lokum, które właśnie odziedziczyliśmy w starym budownictwie z tzw. „wielkiej płyty” można odnieść wrażenie, że oprócz zdetonowania w nim bomby nic innego się nie sprawdzi.Nic bardziej mylnego, zanim posuniecie o krok za daleko i użyjecie młota udarowego do tego aby zmieść 30 metrowe mieszkanko z powierzchni ziemi, opanujcie emocje, siądźcie wygodnie w fotelu taty i zastanówcie się nad nieco innym rozwiązaniem. Mamy w końcu mieszkanie, nie jeden chciałby być na naszym miejscu (dopóki na nim nie będzie).
Po pierwsze i tutaj nie przesadzam, wiele rzeczy można zrobić samemu, wiadomo nie zawsze jest czas - bo praca i inne obowiązki, ochota - bo znajomi na imprezę wołają, a tu ściany trzeba szpachlować. Jednak satysfakcja tym większa. No i nie oszukujmy się za fachowców, którzy również bardzo różni bywają trzeba niemało zapłacić, żeby nie być gołosłowną: szpachlowanie ścian 50zł/m2, a nie daj losie żeby coś po drodze jeszcze wyskoczyło.
Dość przekonywania, mamy do urządzenia mieszkanie, zostaliśmy obdarowani i trzeba to docenić. Małe mieszkania mają zasadniczą wadę są bardzo nieustawne i co byśmy tam nie wstawili mamy wrażenie, że za chwilę nas to wszystko przygniecie. Postarajcie się pomyśleć czy naprawdę potrzebujecie akurat tylu mebli ile sądziliście na początku. Możliwe, że wystarczy jedna szafa, np. wnękowa w korytarzu i dwie komody rozstawione po pokojach. Gama mebli jest ogromna. Jeżeli dodatkowo nie macie kompletnie pomysłu na aranżację, skorzystajcie z pomocy projektantów wnętrz. Nie jest to tania sprawa, ale niestety, nie można mieć wszystkiego. Na rynku jest dostępnych wiele firm, wykonujących indywidualne projekty na meble, które współpracują z zaprzyjaźnionymi architektami i projektantami.
Korzystając z pomocy fachowców, nie będziecie musieli im mówić, że Wasze mieszkanie jest małe, bo w końcu nie da się tego ukryć. Sami zaproponują rozwiązania, które będą idealne dla Waszego kąta. Nawet nie mamy pojęcia w jakich miejscach można zaaranżować sprytne schowki, tak aby nie rzucały się w oczy, a dodatkowo sprawiły, że nasze mieszkanie będzie bardzo funkcjonalne, mimo małej powierzchni.
Zamawiamy meble kuchenne
Na naszym rynku jest cała masa firm, które wykonują meble na zamówienie, warto jednak pamiętać, że cena nie może tutaj grać najważniejszej roli. Wiadomą sprawą jest, że skąpy dwa razy płaci. Im bardziej będziemy chcieli na nich zaoszczędzić, tym szybciej będziemy musieli je wymienić, jest to branża, w której cena ma znaczenie i idzie w parze z jakością zarówno samych materiałów, jak i całego wykonania. Poza tym lepsze firmy wymierzają gratisowo każdą szafkę, komodę szafę etc. Dodatkowo montaż też już jest wliczony w cenę całej zabudowy.
Zajmijmy się kuchnią, na naszym przykładzie. Praktycznie rzecz ujmując jest kwadratowa, okno na środku. Dobrze myślicie jest jedno „ALE” mianowicie cały szyb wentylacyjny o głębokości ok. 70 cm i szerokości 1,5m ileż to by było miejsca w naszej niespełna 10metrowej kuchni, gdyby nie on. Jednak pomimo iż ze wspomnianym szybem wentylacyjnym nic nie można było zrobić, wykorzystaliśmy miejsce (taki niby korytarzyk, który utworzył się przez opisany szyb wentylacyjny) na stworzenie idealnego pawlacza, nie jest on duży wym. ok. 80cm x 50cm x 70cm jednak jest idealnym schowkiem na rzadko używane akcesoria kuchenne.
Firma, która wykonywała nam meble na wymiar świetnie go wymyśliła. Szafki oraz półki również są idealne. Otóż mamy w naszej kuchence jedną sporą ścianę, która była praktycznie wolna, wiedzieliśmy tylko, że chcemy aby przy niej stał stół, nie za duży, a już najlepiej rozkładany (w razie większej liczby gości). Tak więc szanowni architekci zaprojektowali nam na niej półki w kształcie sześciokątów, które imitują plastry miodu i są świetnym miejscem na przyprawy, kawy i herbaty.
Jeżeli chodzi o szafki, to w naszej kuchni nie było to takie oczywiste jak mają wyglądać, ponieważ okazało się do oświetlenia, które sobie wymyśliłam konieczne jest zamontowanie podwieszanego sufitu. Niestety szafki musiały by krótsze, ale to nie sprawiło problemu projektantom. Szafki wiszące zaprojektowali mniejsze, lecz wykorzystali również miejsce pod parapetem, które było niezagospodarowane. Dzięki czemu mamy teraz szafeczkę na oliwy, mąki, cukry, etc. Rozmiary też są imponujące, moja szafka ma 30cm głębokości, 1,40 m wysokości i 70 cm szerokości, a do tego wszystkiego jest zamykana na tzw. żaluzję, więc nie blokuje ani miejsca ani dostępu do lodówki, która stoi tuż obok.
Ekskluzywne meble na zamówienie w małym, ale własnym
Skoro już jesteśmy posiadaczami tego małego mieszkania i mamy już urządzoną kuchnie, no to przejdźmy na salony. Tylko jak umeblować pokoik, którego powierzchnia wynosi zaledwie 12m2? Tutaj z pomocą przychodzą różnego rodzaju firmy meblarskie. Oszczędziliśmy na szpachlowaniu, malowaniu i podłogach, bo panele też ułożyliśmy sami więc dorzucimy do mebli. Ze względu, na powtarzany ciągle fakt, że nasze mieszkanko nie powala nas na nogi przestronnością, nie ma co się zagracać.
Nasz pokój gościnny, bo ciężko go nazwać salonem, ma powierzchnię 12 m2, wstawiliśmy do niego tylko niezbędne meble, które również były zrobione na zamówienie. W ten sposób zaoszczędziliśmy trochę przestrzeni na poruszanie się w naszym gościnnym. Mianowicie wstawiliśmy tutaj jedynie sofę, ławę o wym. 1,2m x 0,5m i wysokości 0,6m, do tego tzw. RTV-ałkę oraz jedną niedużą komodę i oszkloną witrynkę – słupek. Oczywiście nie należy zapominać o tym aby zamówić również półki, które możemy powiesić na wolnych ścianach, np. nad telewizorem, czy też komodą.
Jeżeli chodzi o małe mieszkania nie można sobie pozwolić na ciężkie potężne meble, ponieważ, nie dość, że nie będziemy mieli miejsca, aby się poruszać po danym pokoju, to dodatkowo zmniejszą one optycznie nasze przestrzenie. Wybierajmy raczej meble minimalistyczne, oszklone z jasnymi bokami
W kwestii pokoju to chyba tyle, przejdźmy dalej.
Do wąskiego przedpokoju tylko szafa na zamówienie
Już zanim, razem z moim narzeczonym, się tu wprowadziliśmy, w przedpokoju była wydzielona wnęka. Z uwagi na fakt iż przedpokój ma kształt litery „L”i jest dość spory, stwierdziliśmy, że nie będziemy jej usuwać. Wnęka dość niewymiarowa, ponieważ również była robiona na zamówienie, ma szerokość 1,45m wysokość, od podłogi do sufitu.
Skorzystaliśmy z usług firmy, która wykonywała dla nas meble na wymiar do wcześniej już opisanych pomieszczeń. Dzięki temu mamy piękną szafę z przesuwnymi drzwiami, na których są zamontowane lustra. Lustra są bardzo ważne, tak samo zresztą jak przesuwne drzwi. Jest to idealne rozwiązanie, ponieważ nasz przedpokój, w miejscu gdzie stoi szafa ma zaledwie 80 cm szerokości. Lustra powiększają go optycznie, odbijając światło, natomiast przesuwne drzwi nie zabierają tak cennego miejsca.
Natomiast w mniejszej części, jest druga wnęka, powstała już przy budowie wieżowca i spełnia również rolę ścianki nośnej, tam na ścianie wisi licznik gazowy. Chcieliśmy ją również zabudować i panowie z firmy meblarskiej zamontowali nam w tym miejscu dwie półki oraz tzw. drzwi roletowe, składające się z 2 części, dolnej większej i górnej mniejszej. Dzięki temu mamy kolejny schowek i zasłonięty okropny licznik gazowy, do tego drzwiczki roletowe, które nie ograniczają przestrzeni.
Czas na łazienkę
Ze względu na to, że bardzo dobrze nam się współpracowało firmą, która wykonywała dla nas meble do wszystkich naszych pomieszczeń, stwierdziliśmy, że łazienkę również im powierzymy. Nie żałujemy tej decyzji, ponieważ nasza łazienka, pomimo tego, że jest kwadratowa, to jest dość mała max 4m2. Specjalnie musieliśmy jeździć za jak najwęższą pralką, a zważywszy na fakt, że nie wyobrażamy sobie życia beż wanny, musiała wyprzeć kabinę, która była tu wcześniej, a przecież trzeba jeszcze mieć jakąś szafkę na różnego rodzaju przybory.
Tak więc, zleciliśmy naszej zaprzyjaźnionej już firmie, wykonanie dla nas kolejnego zamówienia na meble, tym razem łazienkowe. Nie są duże, bo i tak by nie weszły i dzięki temu mamy dwie piękne szafeczki. Jedna jest przy okazji podporą dla umywalki, druga zaś pięknie sobie wisi nad pralką. Dodatkowo zamówiliśmy sobie dwie półeczki, które również, mimo iż nie za dużo, są bardzo pomocne w małej łazience.
Reasumując
Nie bójcie się eksperymentować, jeżeli skorzystacie z pomocy fachowców, nawet najmniejsze mieszkanie może nabrać wyrazu i zarazem stać się funkcjonalnym. Należy pamiętać aby do małych mieszkań dobierać minimalistyczne meble i jasne kolory. Dołożymy odpowiednie oświetlenie i wszystko będzie dobrze.