W 2015 roku czekają nas podwyżki cen noclegów z hotelach i podróży samolotami odpowiednio o 3,5 procent oraz 1 procent. Przyczyną wzrostu cen jest rozwój podróży w celach zawodowych oraz rosnący popyt na rynkach dopiero raczkujących w tej branży.

Data dodania: 2014-10-28

Wyświetleń: 1671

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Copyright - zastrzeżona

Wspomniane prognozy opracowane zostały przez firmę Carlson Wagonlit Travel (CWT) - specjalistę w zarządzaniu podróżami służbowymi oraz fundację Global Business Travel Association.

2015 rok to dobry czas dla hotelarzy, bowiem będą oni mogli negocjować z klientami i inwestorami, dzięki rosnącemu popytowi na usługi hotelarskie. Dla nas oznacza to nic innego jak wyższe ceny za pokój, szczególnie w dużych miastach i markowych obiektach. Stolica Polski od lat należy do najatrakcyjniejszych destynacji w Europie pod względem cen noclegu. Średnio doba kosztuje 350 zł i jest o kilka procent niższa niż jeszcze 3 lata temu. Pięcioprocentowe obniżki odnotowano również w innych krajach regionu. W środkowej części kontynentu korzystnie wypada także Praga i Budapeszt. W ostatnich latach zauważalnych jest wzrost rodzimej bazy hotelowej. Nowe hotele biznesowe i ekonomiczne cieszą się ogromną popularnością. Liczne inwestycje w kraju oznaczają napływ zagranicznych turystów biznesowych, co raz więcej Polaków decyduje się również na wybór hotelu na miejsce swojego noclegu. Głównie ze względu na przystępną cenę w obiektach ekonomicznych oraz wyższy niż w pensjonacie standard obsługi. Okres jesienny to czas organizacji wielu konferencji, targów i kongresów, czy firmowych szkoleń, dlatego w 4 trymestrze roku największe żniwo zbierają obiekty cztero- i pięciogwiazdkowe. Nic więc dziwnego, że już teraz można zauważyć nieznaczne podwyżki cen pokoi w szczególności w największych miastach polskich. W przyszłym roku możemy spodziewać się najwyższych wzrostów w takich flagowych miastach jak Warszawa, Gdańsk oraz Kraków. Spowodowane to będzie wzrostem liczby podróży służbowych na poziomie o 5,1 procent.

Analitycy z CWT szacują, że w przyszłym roku ceny biletów lotniczych na całym świecie będą nieznacznie rosły. Najwyższy wzrost spodziewany jest w Ameryce Łacińskiej, może wynieść nawet 3,5 procent. Natomiast Europejski rynek czeka najmniejsza podwyżka, dlatego nie musimy obawiać się horrendalnie wysokich cen biletów. Na dotychczasowym w 2015 utrzymają się natomiast ceny transportu naziemnego. Jeśli chodzi o połączenia, to wciąż najtańsze są bilety oferowane przez kraje azjatyckie, czego przyczyn upatruje się w bardzo dużej konkurencji na rynku lotniczym. Zdaniem autorów prognozy swoją cenę wciąż trzymają miasta w Stanach Zjednoczonych, a w Europie, Londyn, Paryż i Zurych, a także miasta skandynawskie.

Licencja: Copyright - zastrzeżona
0 Ocena