Największym skarbem człowieka jest nie mózg, ale jego świadomość, zawarta we wszystkich komórkach ciała. Mózgi mają wszystkie zwierzęta, łącznie z człowiekiem, ale one nie świadczą o świadomości. Mózg, to narzędzie do uczenia się i kotwiczenia programów, przekonań oraz wiedzy naukowej.
Świadomość przychodzi poprzez pole, które otacza istotę, gdy ona nie ma blokad. Wówczas następuje bezpośrednie połączenie z polem świadomości kosmicznej i istota otwiera się na inną wiedzę, niż zawarta w książkach. Praktycznie rzecz biorąc, mózg w takim przypadku nie jest konieczny.
Słowo, które określa ten przepływ - to objawienie, kiedy wiedza bez słów i form jest przekazywana ze świadomości kosmicznej, bezpośrednio do ciała. Kiedy mózg jest totalnie oczyszczony z programów pokoleniowych i karmy, wówczas przepływ objawień, może być na każde zawołanie i potrzebę.
W doskonałej książce D.R. Hawkinsa pt.: Siła czy Moc, jest podana mapa świadomości, zawierająca umownie pola od 20 do 1000 jednostek. Na najniższym poziomie 20, jest odrzucenie własnego życia, a najwyższym 1000 oświecenie. Hawkins podzielił pola świadomości na dwie grupy. Jedna od 20 - 200, wytwarzająca ego - osobowość, która niszczy samą siebie.
Są tu istoty o niskim poziomie świadomości, które żyją dla siebie. Są pełne wstydu, strachu, winy, pożądania, złości i dumy, związanej z pogardą do siebie i innych. Te cechy niszczą istotę od środka. Powyżej 200 jednostek, następuje przełamanie cech wybujałego ego, poprzez zezwolenie na inny rodzaj zachowania.
Odwaga powoduje, że człowiek zaczyna się uczyć czegoś nowego, co nie zawiera jego mózg. W ten sposób istota wkracza w obszar innej świadomości, przyjmując postawę neutralną wobec tego, co przychodzi z pola kosmicznej świadomości.
Na poziomie od 20 - 200, istota nie przyjmuje innej wiedzy, niż zawiera jego wyuczony mózg i odrzuca tym samym wszystko, co jest inne. Nie ma ona możliwości wyjść, poza programy własnego umysłu. Tak wygląda zaplątanie w koło karmy, gdzie są powtarzane ciągle od nowa te same wydarzenia. To taki "kołowrotek".
Mapa świadomości, to poziomy wglądu w otaczającą przestrzeń człowieka. Można ją porównać do wieżowca, gdzie każde piętro jest innym poziomem oglądu, przestrzeni wokół. W piwnicy budynku nie ma żadnego widoku i nadziei, że coś jest innego oprócz murów, ograniczających widzenie.
Człowiek na najniższym poziomie świadomości, czuje się jakby mieszkał w piwnicy czy przebywał w więzieniu. Nic dziwnego, że nie ma chęci do życia. Stąd rodzą się depresje, choroby psychiczne i samobójstwa. Wyjściem z takiego stanu, jest przejście na wyższy poziom. Wówczas istota zaczyna się obwiniać i potępiać cały świat, za swój stan upadku w ciemność.
Widzi tylko osąd i tylko taką świadomością kreuje swój świat oraz Boga, który czyni podobnie. Jego bóg jest pamiętliwy, potępiający i wyznaczający karę za grzech. Stąd obraz całego świata jest nierzeczywisty.
Pola świadomości poniżej 200, występują najpowszechniej u ludzi, którzy żyją z dnia na dzień, aby tylko przetrwać dany czas. Dom - praca - odpoczynek. Do tego potrzebują zasilania w energię z pożywienia i płytkiego oddechu. Jest to ich własna "siła" życiowa. Żyją tylko dla siebie i swojej najbliższej rodziny, gdyż na nic więcej im nie starcza energii. Tak żyje większość ludzi, około 85 - 88%.
Druga kalibracja świadomości, jest związana z poszerzaniem pola widzenia, czyli zaczyna się wchodzenie na coraz wyższe piętra wieżowca. Taka istota uczy się akceptacji wszystkiego, co jej się przydarza, wybacza sobie i innym, oraz odkrywa wszechobecną miłość boską. Żyje nie tylko dla siebie, ale dla innych, gdyż ma MOC dawania. Poprzez radość i spokój, dochodzi do oświecenia.
W końcu opuszcza swoje mieszkanie ( wieżowiec), aby połączyć się z czystą świadomością i wędrować z nią w głębiny kosmosu. Jak podają różne źródła, ludzi powyżej 200 jest od 12 - 15 % populacji. Taka mała ilość jednostek, potrafi swoją świadomością, oddziaływać na olbrzymie masy ludzi.
Dla przykładu podam z książki Hawkinsa, że jedna jednostka na poziomie 700, równoważy 70 mln jednostek poniżej poziomu 200. Jezus znajduje się na samym szczycie drabiny i odpowiada 1000 jednostek kalibracji świadomości. On sam jeden równoważy niemal cały świat, swoją wiedzą i świadomością kosmiczną.
Jezus nie działał osobistą siłą z niskiego poziomu, lecz korzystał z MOCY, która jest Bogiem. To twórczy wyraz Mocy boskiej, do której mają dostęp wszyscy ludzie, od 250 - 1000 jednostek. To artyści od najmniejszych do najwybitniejszych jak: Beethoven, Leonardo da Vinci, Homer i inni, których dzieła trwają wiecznie.
Każdy człowiek widzi i rozumie tylko to, z jakiego pola świadomości korzysta. Nie ma możliwości wglądu i zrozumienia innych, wyższych poziomów. Stąd ludzie poniżej 200 są ignorantami, gdyż zamknięci w swoim ograniczeniu, nie dopuszczają myśli, że może istnieć coś więcej, niż ich własne postrzeganie w polu świadomości. Stąd rodzą się konflikty, osądy, ataki i wojny.
Jednostki > 250 przyjmują wszystko, co do nich dociera, aby we własnym zakresie sprawdzić tożsamość informacji. W ten sposób otwierają się na nowości i bardzo szybko wznoszą się coraz wyżej, aby móc wreszcie latać swoją świadomością, niczym samolotem, poza wieżowcem w przestrzeni kosmosu.
Z poziomu samolotu czy statku kosmicznego, widać o wiele większe przestrzenie. Wówczas zrozumienie jest dużo większe, niż z poziomu pięter świadomości. Takich ludzi przybywa w tej chwili na świecie, zwłaszcza młodych, którzy przyszli po to, aby wznieść swoją świadomością, poziom ludzi na ziemi.
To, co kto myśli i mówi, jest informacją z jakiego pola pochodzi jego świadomość. Bardzo łatwo jest odczytać człowieka, który żyje < pola naszej świadomości. Natomiast o wiele trudniej jest zrozumieć istotę > pola naszej świadomości.
Przyjęcie postawy neutralnej i całkowita akceptacja ludzi oraz wiedzy, jest zgodą na wzrost świadomości i oświecenie. Mistrz z pozoru jest podobny do głupca, gdyż jeden i drugi nie korzysta z operacyjnego mózgu. Tylko świadoma istota potrafi rozróżnić jednego od drugiego. W ten sposób nieświadomy tłum ukrzyżował Jezusa, gdyż nie rozpoznał w nim oświeconego mistrza. Wysokie pole świadomości, jest skarbem, który nie ginie.
Edukacja ekologiczna to coś więcej niż nauka o segregowaniu śmieci czy oszczędzaniu wody. To budowanie świadomości, która obejmuje zrozumienie naszej odpowiedzialności za planetę, jej delikatny balans i współzależność wszystkich istot żyjących. Bez tej wiedzy przyszłe pokolenia mogą nie mieć szansy na funkcjonowanie w harmonijnym środowisku.