Pierwszą trudnością, z jaką kobieta się spotyka, jest rozmowa telefoniczna. Tutaj kobieta zaczyna sobie zadawać pytanie: „Jak i o czym z nim rozmawiać?”. Całkiem możliwe, że mężczyzna z czasem coraz rzadziej dzwoni, a w końcu kobieta przestaje odbierać od niego telefony.
Jest załamana. Ona nadal go kocha, a on „nagle” stracił nią zainteresowanie. Powód zazwyczaj jest dość prosty: kobieta przekazywała mężczyźnie słowa, a on, by „zostać uwiedzionym” i kochać, potrzebował obrazów. Oczywiście, może ona tutaj spytać: „Ale jak przez telefon przekazywać obrazy, kiedy do rozmowy używa się słów?”. Ależ można! Tak jak powieściopisarz potrafi przy pomocy języka roztoczyć przed czytelnikiem obraz całej batalii, tak kobieta może tworzyć obrazy wyłącznie za pomocą słów, a dalej, jeśli zechce, dodatkowo pozytywnie je wzmocnić.
Rozmowa telefoniczna, by była „pociągająca” dla mężczyzny, musi zawierać obrazy, w których to będzie występować wspólnie z mężczyzną. Nietrudno je stworzyć. Wystarczy coś sobie wyobrazić, skojarzyć z czymś i zwyczajnie mu o tym opowiedzieć. Dobrze jest, kiedy kobieta jest kreatywna i potrafi tego typu obrazy tworzyć automatycznie. Jeśli tak nie jest, można się do nich odpowiednio przygotować, tak jak w przypadku spontaniczności planowanej.
Jakie obrazy są atrakcyjne dla mężczyzny?
Zazwyczaj będą to wszystkie, które ukazują Was razem. Kiedy tematem Waszych rozmów telefonicznych stają się problemy Twojej koleżanki, to Wasza znajomość bardziej zbliża się ku końcowi. Rozmowa telefoniczna powinna dotyczyć Was obojga, a nie problemów osób trzecich. Jednym ze sposobów na udany kontakt telefoniczny, tworzący wiele ciekawych obrazów, jest „wspólna podróż”.
Zabierz go we „wspólną podróż”
Rozmawiając z nim przez telefon, powinnaś tak często, jak to możliwe, zabierać go we wspólną podróż. W imaginowane wycieczki, w których to opiszesz mu, co będziecie robić razem, gdy już się zobaczycie. To może być opis wspólnego spaceru po parku, wspólnej kąpieli w basenie czy spędzonego razem czasu na bezludnej wyspie.
Wszystkie tego typu obrazy rozbudzą jego ciekawość i wyobraźnię, dzięki czemu zapragnie zrealizować chociaż część z tych, jakie stworzysz w jego umyśle. Wiedz też, że mężczyzna, kiedy zaczniesz, sam będzie kontynuował taką podróż — jeśli tylko jest wzrokowcem. Zatem rozmowa na tego typu tematy będzie nie tylko łatwiejsza, ale sama przyznasz, że i znacznie przyjemniejsza niż omawianie problemów Twojej koleżanki. Następnym sposobem na udany kontakt tego rodzaju, tworzący atrakcyjne obrazy, jest „zabawa we wspomnienia”.
Wspominaj
Jeśli mężczyzna, z którym rozmawiasz przez telefon, jest osobą, którą spotkałaś i macie już wspólne wspomnienia, powinnaś to teraz wykorzystać i mówić o tym, kiedy tylko możesz. Zresztą, wspominanie nie tylko tworzy obrazy, gdy rozmawiasz z nim przez telefon. W świecie realnym również powinnaś to wykorzystać. Możesz nawet odwołać się do jego marzeń, mówiąc: „A pamiętasz o naszym wspólnym marzeniu, kiedy to planowaliśmy nasz wyjazd na narty z dzieckiem, które ci urodzę?”.
Wzmocnienie pozytywne
Czym jest wzmocnienie pozytywne? Wyobraź sobie, że piszesz do mężczyzny list. Dołączasz do niego zdjęcie. W tekście, który do niego wysyłasz, piszesz: „Tak będę ubrana. List pachnie dokładnie tak, jak ja w dniu naszego spotkania, kiedy już się zobaczymy.” To jest właśnie wzmocnienie pozytywne słów, jakich użyłaś w liście. Wszędzie tam, gdzie mężczyznę „zmuszasz”, by ten użył innych swoich zmysłów, a nie tylko samej wyobraźni — wzmacniasz pozytywnie obraz, jaki mu przekazujesz. Zawsze warto potęgować obrazy, jakie tworzysz w umyśle mężczyzny. Możesz to robić przy pomocy zdjęć, zapachów, smaku, a nawet zmysłu dotyku. Przykładowo, kiedy wysyłasz mu jakiś element swojej garderoby, wzmacniasz obraz dzięki jego zmysłowi dotyku. Gdy z kolei robisz to samo ze zdjęciem, a do tego dołączasz krótki list odwołujący się do niego, wtedy wzmacniasz obraz zmysłem wzroku.
Jak uwieść mężczyznę na odległość?
Uwodzenie wzrokowca na odległość wymaga przede wszystkim budowania obrazów i wzmacniania ich dodatkowymi zmysłami. W rozmowach telefonicznych, SMS-ach, mailach i listach tradycyjnych powinnaś się skupić na tworzeniu w jego wyobraźni obrazów, mając świadomość, że wzrokowiec w niej przede wszystkim widzi.
Staraj się angażować stopniowo. Nie pisz mu kilkustronicowego listu zawierającego dziesiątki obrazów, kiedy on wysyła Ci jedynie kartkę z życzeniami. W takim wypadku, jeśli mężczyzna nie angażuje się w obrazy, jakie starasz się stworzyć w jego wyobraźni, oznaczać to może, że nie jest wzrokowcem, bądź też jego prawa półkula mózgowa jest bardzo słabo rozwinięta. Wtedy masz małe szanse, by go w sobie rozkochać.
Wysyłaj mu atrakcyjne zdjęcia siebie samej, bowiem jest to obraz w najczystszej postaci. Rób to szczególnie wtedy, kiedy o nie prosi. To bardzo ważny sygnał dla Ciebie. Pisząc mu listy, musisz wiedzieć, że im bardziej mężczyzna jest w Tobie zakochany, tym więcej będzie chciał o Tobie wiedzieć. Jednak kiedy jeszcze nie darzy Cię tym uczuciem, wtedy skup się na opisywaniu podróży do wyimaginowanych miejsc, w jakie chciałabyś się z nim udać. Nie staraj się mu narzucać, gdy on nie angażuje się zbytnio. Pozwól, by obrazy, jakie tworzysz w jego wyobraźni, mogły tam zakiełkować. Postaraj się, by znajomość na odległość rozwijała się stopniowo. Jeśli on nie odzywa się, nie dzwoni, nie pisze, Ty też nie bądź natrętna.
Obrazy, które dotychczas stworzyłaś w jego wyobraźni, powinny wystarczyć, by zatęsknił i zechciał się z Tobą skontaktować.
Wykorzystuj każdą okazję
Postaraj się wykorzystać każdą okazję, gdy kontaktujesz się z nim, by stworzyć dodatkowy obraz w jego wyobraźni. Przykładowo, gdy on dzwoni, a Ty odbierasz telefon, już na wstępie Waszej rozmowy możesz powiedzieć coś takiego: „A… właśnie gotuję obiad i myślę o tobie. Wyobrażałam sobie, jak stoisz za mną i przytulając mnie czujesz, jak moje krągłe pośladki ocierają się o twoje biodra.”
Używaj „aktywnych” słów
Stosując te scenariusze, używaj „aktywnych” słów, które oddziaływają na jego zmysł wzroku. To wszystkie takie, które mężczyzna może sobie wyobrazić. I tak, przykładowo, słowo „mokry” mężczyzna jest w stanie wyobrazić sobie jako coś mokrego, ale w wyobraźni nie poczuje tego jako rzeczy mokrej. Słowo „ciepły” to wyraz, którego mężczyzna nie jest w stanie ani poczuć w wyobraźni, ani go w niej zobaczyć. Inne „aktywne” słowa to wszystkie te, które ukazują jakiś ruch. I tak, przykładowo, wyrazy: „przytulając” i „ocierają się”, których użyłem w powyższym przykładzie, pomimo że odnoszą się do zmysłu dotyku, to symbolizują ruch, a sam ruch mężczyzna jest w stanie sobie wyobrazić. Dotyku niestety już nie.
Nagraj film z sobą w roli głównej
Jednym ze skutecznych sposobów uwodzenia wzrokowca (zawładnięcia jego wyobraźnią) może być film wideo. Przykładowo, możesz poprosić koleżankę, by sfilmowała Cię, gdy spacerujesz po parku w Twoim mieście. Film taki możesz zamieścić na stronie internetowej i przesłać mu link do niego. Taką możliwość mają serwisy takie, jak: YouTube czy VideoGoogle. Ten drugi pozwala zastrzec treść wideo tylko dla wybranych osób, którym wyślesz link. Jak na odległość utrzymać miłość mężczyzny? By utrzymać miłość mężczyzny, powinnaś do wszystkiego, o czym była już mowa, dołączyć wspomnienia. By utrzymać jego miłość, musisz wspominać to, co już razem przeżyliście i łączyć to z nowymi obrazami.
Jak go pocieszyć na odległość?
Temat pocieszenia mężczyzny na odległość bardzo często się powtarza w listach, jakie otrzymuję. Nie jest to sprawa prosta przynajmniej z kilku powodów.
Jednym z nich jest kiepska orientacja na temat tego, w jakim stanie emocjonalnym znajduje się mężczyzna, tak byśmy mogli nawiązać do jego stanu i pozwolić mu wspinać się po emocjonalnej skali. Bardzo często próby pocieszenia go słowami typu: „Nie martw się, jakoś dasz sobie radę” jedynie irytują bądź złoszczą, a przecież nie chodzi o to, by był on zły na swoją partnerkę. Dlatego też jednym ze skuteczniejszych sposobów na pocieszenie mężczyzny na odległość jest odwrócenie jego uwagi. A najłatwiej to zrobisz, kiedy skierujesz ją na siebie. Bardzo często, gdy kobieta spotyka się z przygnębieniem u mężczyzny, udziela jej się jego nastrój. Dlatego też powiedz mu o tym. Dzięki temu przestanie myśleć o sobie, a jednocześnie podzielisz jego stany emocjonalne.
Kiedy jesteście przygnębieni, łatwo jest pocieszać się Wam obojgu. Rozumiecie się doskonale, odczuwając to samo. Mężczyzna, skupiając się na tym, by Cię pocieszyć, nie myśli o swoim przygnębieniu, a Ty możesz „zabrać go w podróż” i odciągnąć jak najdalej od nastroju, w jakim się znajduje. Także tutaj bardzo pomocna będzie „wspólna podróż”. Nie skupiaj się na jego przygnębieniu, a opowiadaj mu o różnych miejscach czy obrazach, jakie widzisz, a które pragniesz przenieść bezpośrednio do jego wyobraźni. To właśnie dzięki tym przyjemnym obrazom — będziesz w stanie skutecznie go pocieszyć, pomimo odległości, jaka Was dzieli.