Jak Cię widzą, tak Cię piszą. Kilka lat temu poznałem Małgorzatę, właścicielkę biura rachunkowego. Przymierzała się do zmiany wyglądu strony, ponieważ jej firma się rozwijała. Akurat odwiedziłem ją, gdy zaprzyjaźniony z nią grafik przesłał projekt nowej strony. Poprosiła mnie o ocenę obecnego i przyszłego wyglądu strony.

Data dodania: 2012-01-23

Wyświetleń: 1443

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

Tracisz zaufanie klienta na starcie 

Szczerze jej wtedy odpowiedziałem, że ani wcześniejszy, ani ten „nowy” wygląd nie pasują do wizerunku usług księgowo-kadrowych. Oba wskazywały na brak profesjonalizmu, były poskładane z różnych części zupełnie niepasujących do siebie oraz w mdłej lub za ostrej kolorystyce, która utrudniała czytanie. Później jeszcze przez kilka dni konsultowaliśmy bardziej profesjonalny wygląd, wnioski z tego spotkania zamieściłem w dalszej części Rozwiązania i pomysły.

Przyczyna błędu:

Wchodząc na stronę ze źle dobraną grafiką, potencjalny klient ma wrażenie braku profesjonalizmu wykonania nie tylko strony internetowej Twojej firmy, ale także wątpliwości odnośnie jakości usług/produktów, które w swojej firmie sprzedajesz.

Grafika jest elementem, który potencjalny klient ocenia poprzez "pierwsze wrażenie". To jest to samo pierwsze wrażenie, jakiego doznajesz przy spotkaniu z osobą, którą pierwszy raz widzisz.

Nieprzemyślany projekt graficzny może spowodować, że potencjalny klient nie będzie wiedział, czego się może dowiedzieć, co kliknąć, aby uzyskać interesujące go informacje lub po prostu informacje zawarte na stronie będą dla niego nieczytelne.

Koszty i straty:

Nieprofesjonalna grafika może przynieść bardzo wymierne straty:

- co najmniej koszt grafiki – kilkaset złotych,

- straty to także zagubieni potencjalni klienci, którzy chcieli skorzystać z usług, ale zdecydowali się kupić usługi gdzie indziej – można to określić na podstawie statystyk: ilość wejść na stronę w stosunku do kupionych usług (współczynnik konwersji) oraz ilość wejść na stronę, po których odwiedzający po chwili wyszedł (współczynnik odrzuceń) – kilkaset do kilku tysięcy złotych miesięcznie.

Rozwiązania i pomysły:

Z Małgorzatą ustaliliśmy jakich informacji szuka jej potencjalny klient i które z nich są najważniejsze. Ułożyliśmy je w kilka pytań i odpowiedzi, a następnie umieściła je w przyjemnie dla oka rozmieszczonych zakładkach, które od razu przyciągają wzrok, po wejściu na stronę. Dzięki temu strona otrzymała przejrzysty układ graficzny.

Dobraliśmy także kolorystykę, aby nie była mdła albo krzykliwie pomarańczowa oraz odświeżyliśmy wygląd, dodając postać kobiety biznesu. Jasne tło pozwoliło na czytelne przedstawienie treści poszukiwanych przez potencjalnych klientów.

Uzyskany efekt skonsultowaliśmy z obecnymi klientami Małgorzaty i otrzymaliśmy aż 70% informacji zwrotnych potwierdzających, że strona wygląda zdecydowanie lepiej niż poprzednia, profesjonalnie.

Fragment poradnika: 7 błędów na Twojej stronie internetowej, które mogą przynieść Ci straty

Licencja: Creative Commons
2 Ocena