Większość ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy, że przebywa w niewoli czyli w piekle. Zamiast szukać uwolnienia, zaczynają szukać rozrywek tego świata. Są tym złapani w pułapkę piekielnych sił, które przez szereg stuleci wykorzystywalo naszą ignorancję.

Data dodania: 2012-01-20

Wyświetleń: 1604

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons


 
Piekło i niebo to stan naszego umysłu i stan istnienia we własnej przestrzeni. W zależności od tego stanu, możemy się przesuwać w stronę piekła albo w stronę nieba.
 
Dlaczego zaprzeczamy faktowi, że wszyscy jesteśmy w piekle?

Jest to zamierzona manipulacja władców niewoli tzw: pasterzy owiec, którym zależy na tym aby zaprzeczać prawdzie i trzymać  z dala swoje stado owiec, od samodzielnego myślenia.

W bardzo odległym starożytnym świecie, gadzia rasa odłączyła nas od naszej prawdziwej wspaniałości i od zmysłowego postrzegania świata. Zrobiono to poprzez manipulację genetyczną na naszej boskiej istocie.

Ta wiedza coraz bardziej jest rozpowszechniana i odkrywana przez filmy w Internecie i książki zawierające przekazy chanelingowe oraz historyczne odkrycia sumeryjskie. Wszystkie fakty są ze sobą bardzo zbieżne i warte zaznajomienia  się z nimi.

Tej tajemnicy już nie da się dłużej ukrywać, gdyż fala światła 2012 roku rozświetla wszystkie tajniki przeszłości. Możemy temu zaprzeczać i ignorować prawdziwą historię człowieka, ale to i tak niewiele da. Wystarczy iskra aby runęło długo ukrywane więzienie w którym wszyscy przez przypadek jesteśmy!

Film Matrix jest tego doskonałym przykładem, że z największego więzienia jest ucieczka. Więzień długo utrzymywany w ciemności nie chce uwierzyć, że istnieje wolność i dlatego nie śpieszy mu się opuszczać murów więzienia.

Nie zna wolności lub jej nie pamięta, kiedy porozumiewał się bez słów z innym człowiekiem za pomocą telepatii. Miał wielkie moce od Stwórcy, które zostały wykasowane.

Niektórzy z nas żyją sobie w luksusowym piekle i dlatego oni nie są zainteresowani burzyć swojej wydawałoby się stabilnej sytuacji. Są to ludzie władzy, biznesu, światowej polityki oraz hierarchia kościelna. Każdy z nich otrzymuje stanowisko po to, aby służyć siłom ciemności i nadzorować resztę niewolników.

Wszystkie te stanowiska są z góry planowane i ściśle chronione, dlatego też wyrwać się z nich nie sposób. Za to otrzymuje się dużą kasę aby nie mieć ochoty na zubożenie. Wszystkie światowe finanse i banki są pod nadzorem „pasterzy”, którzy tym zawiadują.  

Jak łatwo złapać się w niewolę piekła!  Wystarczy tylko pragnąć dużych pieniędzy lub władzy aby być otwartym na manipulację pasterzy z innych wrogich planet. Oni już zadbają o to,  aby takie marzenie się spełniło.

Mam w rodzinie osobę, która w ten sposób doszła do olbrzymich pieniędzy ale sposób bycia tej osoby zmienił się w swoje przeciwieństwo. Siłą pieniądza kontroluje całą rodzinę  i wymusza wszędzie konflikty. Karmi się bólem, cierpieniem a zwłaszcza śmiercią, które to emocje przekazuje nadzorcom systemu.

Za pieniądze jest w stanie przekupić wszelką władzę, zarówno społeczną jak i kościelną z którą jest w wielkiej przyjaźni. Bez żadnych skrupułów wprowadza zamęt i konflikty w rodzinach.

Ma się świetnie! Za to otrzymuje zdrowie i najdroższe dobra tego świata niewoli. Nie zdaje sobie jednak z tego sprawy, że jest manipulowany i zarządzany przez ciemne siły, które żywią się poprzez niego wywoływanymi emocjami. 
 
W piekle też musi być władza i hierarchia tej władzy. Ktoś bezpośrednio musi zarządzać. Zarządcy wszędzie mają się dobrze. Natomiast zwykli niewolnicy są biedni, chorzy i nieszczęśliwi. To im najbardziej doskwiera to piekło, o którym istnieniu nie zdają sobie sprawy.

Chcą z tego uciec ale nie zawsze widzą drogę wyjścia. Zazwyczaj wychodzą poprzez śmierć, która niczego nie załatwia. Muszą przyjść tu ponownie i zaczynać od nowa. Gdyby ludzie wiedzieli, że są w piekle to na pewno szukali by ucieczki.

Dlatego świadomość tego faktu jest niezwykle istotna i najważniejsza! Tylko poprzez zmianę świadomości jest możliwość ucieczki z piekła do wolności nieba, do jedynego Stwórcy wszechświata. Nie piszę o Bogu, gdyż tak wielu jest bogów, że trudno określić o którego chodzi. Stwórca jest jeden dla wszystkiego stworzenia.

Niebo jest dostępne dla każdego z nas, kto o nie będzie się starał. Bez oczyszczenia własnego umysłu od błędów przeszłości, nie ma mowy o niebie. Dobroć jest główną cechą i przepustką do nieba, która wyzwala  z piekła umysłu. 

Po niej przychodzą inne cnoty jak: wdzięczność, współodczuwanie, przebaczenie, skromność, zrozumienie i dzielność. Najważniejsza z nich jest wdzięczność. Człowiek pod działaniem sił ciemności nie jest w stanie być wdzięczny w żaden sposób. On tylko umie brać, gdyż mu się wszystko należy!

Poprzez wdzięczność możemy rozpoznać w którą stronę dana istota zmierza. Tu nie może być żadnej pomyłki. Prawdziwą wdzięczność nie można ukryć, gdyż jest ona skutkiem połączenia z miłością i inteligencją Stwórcy. Wypływa bezpośrednio od Niego. Jest prawdziwym kontaktem z niebem i z inteligencją miłości.

Są dwie drogi, które prowadzą w przeciwnych kierunkach. Jedna jest droga do piekła a druga do nieba. Jedna jest szeroka, którą idą prawie wszyscy a druga wąska, którą idą nieliczni.    To słowa Jezusa, który dokładnie interpretuje nasze miejsce niewoli.  

Piekło to największe oddalenie od Stwórcy a niebo to bliskość do Stwórcy. To takie proste a jakże specjalnie zagmatwane w tym świecie kłamstwa i iluzji. Tak łatwo jest rozpoznać człowieka, który idzie prawą drogą. On za wszystko jest wdzięczny, nawet za chorobę, która pomogła mu  odzyskać utraconą świadomość siebie, nawet za stratę, która uwolniła go z więzów świata materii, za ból, który oczyścił chore myślenie.

Tak łatwo wyjść z piekła! Potrzebna jest tylko chęć ucieczki z niewoli i uczciwość, że chce się poznać PRAWDĘ o sobie i świecie oraz historię ludzkiego rodu. Faktów do odkrywania jest dość i wiele z nich można znaleźć w Internecie w przekazach Davida Icke oraz innych śmiałków dzielnie walczących o poznanie prawdy i wyjawienie jej światu. Niezwykła odwaga tych ludzi jest czynem bohaterskim, kiedy muszą się zmierzyć z mocami piekielnymi. Są wyśmiewani i wyszydzani jak Jezus, który mówił podobnie, gdy żył na ziemi. Niewielu go rozumiało i niewielu go rozumie dziś. Ale piekło musi mieć swój koniec, gdyż każda niewola ma swój kres!

Licencja: Creative Commons
0 Ocena