Przygotowując się do takiego seansu, warto zadbać nie tylko o niezbędne do przeprowadzenia zabiegów kosmetyki, ale także o odpowiedni nastrój, który pomoże w wyciszeniu i sprawi, że skóra będzie chłonęła proponowane jej specyfiki ze zdwojoną siłą. W łazience nie może więc zabraknąć zapachowej świeczki czy kadzidełka, w zależności od upodobań osoby poddawanej domowemu zabiegowi spa. Warto także włączyć nastrojową muzykę, która ukoi i wyciszy zmysły, by skóra tym bardziej mogła wypocząć.
Domowy seans pielęgnacyjny można zacząć od położenia maseczki na twarz, w zależności od potrzeb cery warto wybrać nawilżające lub odżywcze kosmetyki naturalne, które dobrze jest wklepać w skórę twarzy, robiąc jej dodatkowo masaż. Oczywiście, przed nałożeniem maseczki nie wolno zapomnieć o dokładnym oczyszczeniu skóry twarzy, stosując w tym celu preparat do demakijażu, którego używa się na co dzień. Jednocześnie można zadbać o włosy, nakładając na nie silnie nawilżającą maskę i okrywając je ciepłym ręcznikiem.
Leżąc wygodnie w wannie i poddając się dobroczynnemu działaniu maseczki nawilżającej należy zadbać także o oczy, przykrywając je płatkami kosmetycznymi nasączonymi naparem z herbaty. Efekt gwarantowany, oczy po takim relaksie będą wypoczęte, wszelkie opuchnięcia znikną. Po kilkunastu minutach można nadmiar maseczki zetrzeć z twarzy, stosując przy tym odprężający masaż skóry przez około pięć minut. Po takim zabiegu skóra twarzy będzie wypoczęta, odpowiednio nawilżona i odżywiona, gotowa na przyjęcie noworocznych kosmetyków upiększających.
Po zabiegu nawilżającym twarzy przychodzi pora na wygładzenie ciała za pomocą dostępnych preparatów. Zacząć należy od oczyszczającego peelingu, który usunie martwy naskórek, nadając zdrowy koloryt skórze. Kolejnym krokiem będzie silny tusz, który wymasuje ciało, przyspieszając krążenie, co pozwoli skórze błyskawicznie wchłonąć przeznaczone dla niej preparaty kosmetyczne. Na koniec wystarczy osuszoną skórę posmarować modnym ostatnio masłem, zmiękczającym naskórek i likwidującym drobne zmarszczki, a jednocześnie regenerującym skórę, a następnie otulić się ciepłym ręcznikiem, by przez kolejne kilkanaście minut relaksować się przy miłych dźwiękach muzyki.