Czasy fotografii analogowej już minęły. Rozpoczęła się era aparatów cyfrowych, z których aparaty pełnoklatkowe odgrywają szczególną rolę w fotografii ślubnej. Jednak nie tylko sprzęt FF połączony z jasnymi obiektywami stałoogniskowymi odgrywa znaczącą rolę. Istotne są też techniki obróbki, wywołania obrazów, jak i wykonywania poszczególnych zdjęć.
Fotograf ślubny to osoba która oprócz perfekcyjnej obsługi i poznania swojego aparatu powinna również umieć sprostać wymogom obróbki cyfrowej powstałej fotografii. Te dwie rzeczy są ze sobą praktycznie nierozłączne, a jedna bez drugiej nie może istnieć. Oczywiście, ktoś może oddawać RAWy prosto z aparatu - jego wola, jednak w dobie ery cyfrowej wydaje się, że umiejętność odpowiedniego wywoływania plików i dalsza ich obróbka w Lightroomie, czy Adobe Photoshop w połączeniu z ACR, to coś co po prostu trzeba znać. Programy te bowiem są niczym innym jak zamiennikami ciemni, znanej jeszcze z czasów aparatów analogowych. Oczywiście obróbka musi być wykonana profesjonalnie i zależna jest często od rodzaju materiału wyjściowego. Znajomość zasad zarządzania barwą okazuje się bardzo przydatna.
Samych metod obróbki zdjęć ślubnych jest bardzo dużo - tak dużo, że wykracza to poza ramy opisywanego tutaj artykułu, najważniejsze jednak, aby efekt końcowy zadowalał przede wszystkim Parę Młodą ale też i samego fotografa. Tak - właśnie - fotografa, bo jeśli fotograf chce wykonywać usługi ślubne na odpowiednim poziomie, to musi być to jego pasją, czymś, w czym dobrze się czuje i czemu jest w stanie poświęcić się nie tylko ze względów zarobkowych. Do tego dochodzą jeszcze metody fotografowania. Niezwykle ważne jest uchwycenie emocji, złapanie tego co w danym momencie jest najważniejsze i co będzie wszystkich oglądających ujmowało już zawsze - ilekroć będą wracać do wykonanych zdjęć ślubnych. Pomysłów też jest tutaj bez liku, warto iść też na żywioł, co przydaje się głównie podczas zaplanowanych w inny dzień niż ślub, plenerowych sesji ślubnych. Zarówno dla fotografa ślubnego jak i Pary Młodej może to być zarówno wyzwaniem, jak i niesamowita frajdą.
