Ten problem dotyka wielu moli książkowych, którzy nie mogą się rozstać z ulubionymi egzemplarzami – w ten sposób książki są wszędzie.
Warto wtedy znaleźć jakiś sposób na ich sprytne rozmieszczenie w mieszkaniu. Jeśli jest ich naprawdę dużo, aranżacja wnętrza musi być dobrze przemyślana tak, by nie tracić cennej przestrzeni. Oczywiście niektórzy cenią sobie artystyczny nieład, czyli tomiki porozrzucane gdzie się da. Jednak taka metoda nie sprawdza się na dłuższą metę. Warto więc cały zbiór ładnie wyeksponować.
Zwolennicy tradycyjnych rozwiązań mogą na całej długości ścian przykręcić solidne półki na książki i na nich grupować poszczególne egzemplarze według tematyki, autora lub roku wydania. Sposób układania zależy przecież od indywidualnych upodobań. Projektowanie wnętrz można oprzeć o rozwiązania symetryczne planując półki równolegle, bądź wybrać model niesymetryczny – rozmieszczając je na różnych poziomach.
Ciekawy efekt osiągniemy też jeśli zdecydujemy się na podzielenie pomieszczenia wysokimi regałami wypełnionymi literaturą. Nie są to lite ściany – między książkami a półkami będzie sporo przestrzeni, która stworzy interesujące, nieregularne prześwity.
Nowoczesne wnętrza nie oprą się też książkowym gadżetom. Producenci mają dla czytelników sporo propozycji. Jedną z ciekawszych jest półka na książki w kształcie... książki. Przykręca się ją do ściany, a po ułożeniu na niej kilku innych tomików uzyskuje się wrażenie książek wiszących w powietrzu.