To wersja raczej dla tych zapracowanych, którzy planują dwutygodniową wycieczkę do Egiptu czy Tunezji. Żądni przygód wybiorą coś innego. Nie ważne będą złe warunki, takie jak upał, deszcz czy najtańszy hotel w mieście. Najważniejsza jest adrenalina oraz świadomość tego, że przeżywa się cudowne chwile.
Taka wyprawa często jest niezaplanowana. Chętni podróżują z plecakami, z ograniczonym wyposażeniem. Jako środek komunikacji wybierają pociąg, lokalny transport albo autostop. Nocleg w luksusowym hotelu nie jest dla nich. Lepsze jest tanie zakwaterowanie w hostelach, namiotach lub też u przypadkowo poznanych osób. Takie wycieczki gwarantują poznanie wielu zakątków świata, kultur odwiedzanych krajów oraz stanowią możliwość nacieszenia oka architekturą czy pięknym krajobrazem. To podróżowanie z plecakiem nazywa się „backpacking”. Istnieją dwa rodzaje backpackingu, mianowicie: samodzielne podróżowanie lub tramping. Każdy wybierze dla siebie coś odpowiedniego.
Celem takich form wyprawy jest rekreacja i edukacja. Jest to zaspokojenie potrzeby poznawczej, pozostawienie na dalszym planie odpoczynku i beztroskiego wylegiwania się na plaży. Często kilkutygodniowe podróże do wielu miejsc, zamieniają się w kilkuletnie wędrówki dookoła świata. Jedna taka przygoda, z pewnością nie wystarczy. Każdy wybierający się w taką podróż będzie chciał więcej zobaczyć, poznać i przeżyć. Osoby wracające z takich wypraw są bogatsze nie tylko w doświadczenie, ale i w nowe znajomości, wrażenia i wspomnienia, których z każdą nową wędrówką, będzie coraz więcej.