Socjaliści są przekonani iż ludzie nie potrafią dysponować swoim majątkiem czym podważają wszystkie dokonania cywilizacyjne naszej kultury opartej na wolności, kolejnym ich wytworem jest akcyza która skutecznie niszczy przemysł oraz drenuje kieszenie Polaków. Tłumaczenie tej sprawy wymaga poświęcenia całości rozbudowanego artykułu.

Data dodania: 2010-05-07

Wyświetleń: 3972

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 12

Głosy ujemne: 2

WIEDZA

10 Ocena

Licencja: Creative Commons

Akcyza jako sposób walki z nałogiem.

Socjaliści zawsze usprawiedliwiają zdzieranie z nas pieniędzy rzekomo naszym dobrem, zabierają nam pieniądze po to by było nam lepiej ponieważ uważają nas za idiotów którzy nie potrafią dysponować własnymi zasobami finansowymi. Po części muszę się z nimi zgodzić ponieważ rzeczywiście tylko idiota mógłby się zgodzić i przytaknąć na propozycję wprowadzenia akcyzy słysząc tłumaczenia że to dla naszego dobra. Oczywiście argument iż akcyza na wyroby tytoniowe lub alkoholowe zmniejsza ilość osób uzależnionych można naszemu rozmówcy szybko wytrącić z ręki przypomnieniem faktu iż pierwszym krajem wprowadzającym akcyzę była Rosja, leczy czy dzisiaj Rosjanie nie słyną z tego że alkoholizm trawi tam każdą warstwę społeczną? Najlepiej jednak naszemu rozmówcy przekonanym o swoich świętych racjach dać się naprodukować, ponieważ im wyżej się wzniesie na swoich pseudo argumentach tym boleśniejszy będzie jego upadek, po za tym nie możemy zapominać iż osoba o poglądach lewicowych po prostu ględzi bzdury i im więcej słów wypowie tym więcej daje nam okazji do konkretnego zrównania z ziemią jego ideologii poprzez wyższość oraz wystosowanie rzeczowych argumentów. Biura prasowe rządu są jednak głuche na jakiekolwiek argumenty i nie zmienią swojego postępowania póki popierający ich wyborcy nie przekonają się do tego pomysłu, tak więc jeżeli chcemy by biuro premiera ogłosiło zniesienie akcyzy musimy działać na ludzi oddolnie.

Tłumaczenie spraw w biurze w Krakowie



Czy państwo może walczyć z nałogiem?


Oczywiście, dając ludziom spokój i nie trapiąc ich każdego dnia tak aby ucieczkę od problemów odnajdywali w używkach, jednak żadne Państwo nie ma tendencji do pomniejszania swojej władzy nad obywatelami lecz zupełnie odwrotną tak więc stosuje się działania takie jak wprowadzanie akcyzy czy obejmowanie kraju całkowitą prohibicją, jak zwykle za co nie weźmie się państwo skutek będzie odwrotny od przewidywanego, przy czym zawsze negatywny. Żadne próby interwencjonizmu państwowego w życie obywateli nigdy nie kończy się dobrze, będąc na debacie w Audytorium Maximum w Krakowie usłyszałem tezę wystawioną przez młodego mieszkańca Krakowie iż gdyby w rzeczywistości państwu zależało na walce z uzależnieniami wprowadzili by chociażby w Krakowie prohibicję. Jest to totalny absurd ponieważ fakty historyczne jasno nam mówią iż wprowadzanie prohibicji wcale nie eliminuje używek z rynku lecz sprowadza ich handel do szarej strefy dając monopol na ich produkcję grupom przestępczym, nie możemy zapominać o tym iż osławiony Al Capone wybudował potęgę swoich struktur na obrocie nielegalnie wytwarzanym alkoholem, dostając rozległe brawa informację tę wygłosił mój przyjaciel prowadzący biuro tłumaczeń.
Kraków
prawdopodobnie po wprowadzeniu tego typu ograniczeń w wolność obywateli szybko zapełnił by się nielegalnymi melinami w których jakość alkoholu była by nie pewna natomiast cena z pewnością poszybowała by w górę przy jednoczesnym zwiększeniu spożycia co było by równoznaczne z poszerzeniem zakresu władzy grup przestępczych w Krakowie. Z doświadczenia jednak wiem że osoby o sprecyzowanych poglądach rzadko kiedy można przekonać do ich zmiany nawet wtedy kiedy przyznają ci rację, postarają się jednak ignorować ten fakt jako godzący w ich rację i wtedy na nic zdadzą się wszystkie te tłumaczenia.

Kraków jest miejscem w którym znaczna część ludzi ma już wyrobione poglądy ponieważ mieszkańcy często interesują się polityką, jednak pełen jest również ludzi którzy korzystając z tego że zamieszkują Kraków wykorzystała to do zapoznania się z większą ilością poglądów i nastawiając się wolnorynkowo, jak mówił św. Tomasz z Akwinu "bałbym się ludzi którzy wiedzę czerpią z jednego tylko księgi", rzeczywiście aby nwyrobić sobie właściwe poglądy należy poznać jak największą liczbę poglądów oraz zawartych w nich dogmatów po to by mogły one konkurować w naszym umyśle wybierając tę najlepszą.



Polski przemysł tytoniowy pada.


Koncerny tytoniowe w Suwałkach analizując niedopałki papierosów wykazał iż obecnie 80% spożywanych tam wyrobów tytoniowych pochodzi z przemytu i nie jest objęte akcyzą, rodacy wolą kupować nielegalnie tańsze papierosy których cena poprzez brak dodatkowego podatku w postaci akcyzy bywa nie raz dwukrotnie niższa, w ten oto sposób widzimy iż państwo obciążając wyroby tytoniowe podatkiem drenuje nie tylko nasze portfele lecz również skrupulatnie rozkłada nasz przemysł na łopatki, tym samym pozbawiając wielu Polaków pracy oraz wyższych zarobków.

Dziękuję i zachęcam do oceniania moich artykułów.

Licencja: Creative Commons
10 Ocena