Na początek kilka słów na temat działania programów partnerskich. Firmy oraz instytucje finansowe dążą do sprzedania jak największej ilości swoich produktów. Okazuje się, że Internet nadaje się do tego wyśmienicie. Coraz więcej osób zakłada na przykład konta bankowe za pomocą Internetu unikając kolejek w bankach. I w tym momencie naszym zadaniem jest dotarcie z ofertą tych instytucji do klienta. Nasze prowizje obliczane są za pomocą programów partnerskich, do których wcześniej musimy się zapisać.
Wszystko wydaje się proste, ale konkurencja w Internecie nie śpi, a dotarcie z ofertą do odpowiedniej grupy ludzi bywa trudne.
Przyglądnijmy się teraz możliwościom zarobkowym w poszczególnych programach partnerskich w ciągu miesiąca:
Program partnerski Plus500 Światowej Platformy Handlowej:
Musimy dotrzeć z ofertą do ludzi grających na giełdzie. Wynagrodzenie wynosi minimum 100$ za jednego aktywnego gracza poleconego przez nas. Zakładamy, że miesięcznie polecimy trzech aktywnych graczy, co daję nam kwotę około 1000zł.
Program partnerski Bankiera:
Promujemy produkty finansowe konta bankowe, kredyty, karty kredytowe. Tutaj za polecenie jednego kredytu hipotecznego możemy dostać nawet kilka tysięcy złotych. Jest to jednak niezwykle ciężkie, ponieważ konkurencja na tym polu w Internecie jest dość silna. Zakładamy, więc bardziej realny scenariusz, czyli sprzedajemy w miesiącu kilka kont bankowych, kart kredytowych oraz parę ubezpieczeń. Pesymistycznie zakładając zarabiamy około 300zł netto oczywiście mając na uwadze, że zawsze może nas mile zaskoczyć wysoka prowizja z poleconego kredytu.
Program partnerski Money2money:
Praktycznie zasady te sama jak w programie Bankiera zakładamy, więc również pesymistyczną wersję zarobków 300zł na miesiąc.
Tutaj promujemy również produkty finansowe, ale tylko mBanku. Biorąc pod uwagę, że oferta mBanku jest bardzo atrakcyjna, osiągnięcie wyższych prowizji nie powinno przysporzyć problemów. Dodatkowo możemy również zdobywać nowych członków tego programu partnerskiego, dzięki czemu dostaniemy dodatkowo procent od ich sprzedaży.
Zakładamy, że miesięcznie zarobimy również około 300zł (za polecenie jednego konta otrzymujemy netto około 40zł)
Program partnerski Złote Myśli:
W tym programie mamy do dyspozycji całą księgarnię ebooków. Tematycznie możemy dopasować je do swojej strony i sprzedawać przy okazji reklamowania innych produktów.
Zakładamy, że miesięcznie uzyskamy prowizję około 150zł.
Program Partnerski Adkontekst AdSense:
Umieszczamy na naszej stronie reklamy Adkontekst lub AdSense, które automatycznie dopasowują się do jej tematyki. Jeśli osoba odwiedzająca naszą stronę kliknie w reklamę dostajemy za to pieniądze. Zakładamy, że na początku miesięcznie zarobimy około 30zł.
Podsumowując uczestnicząc w wymienionych wyżej programach możemy uzyskać miesięcznie ponad 2000 zł netto. Trzeba wziąć pod uwagę, że Internet rozwija się coraz bardziej a zdobywając większe doświadczenie z czasem skuteczniej będziemy docierać do większej liczby osób.
Ile musimy zainwestować w i internetowy biznes?
Absolutną podstawą jest własna strona internetowa na sprawdzonym, tanim i niezawodnym serwerze oraz właściwie dobrana domena. (całość kosztuje około 200zł rocznie)
Wypadałoby również zainwestować przynajmniej około 100zł rocznie w pozycjonowanie. (dodanie strony do kilku wartościowych płatnych katalogów) Zakładam oczywiście, że stronę wykonujemy sami, lub korzystamy z darmowych szablonów.
Jak widać koszty są znikome, najwięcej musimy zainwestować własnego czasu oraz pomysłowości w promowaniu ofert. Nie należy się zniechęcać początkowymi niepowodzeniami i cierpliwie dążyć do celu.
Ogromnym atutem uczestnictwa w programach partnerskich po zakończeniu pracochłonnego etapu zapisu do programów, tworzenia strony i pozycjonowania jest uzyskanie pasywnego dochodu.
Wydaje mi się, że teraz łatwiej będzie odpowiedzieć na pytanie, czy można zarabiać w Internecie, czy mamy do tego wystarczające umiejętności i predyspozycje.