Nasze podłogi drewniane a zwłaszcza parkiet codziennie muszą znosić wiele czynników, które powodują jego drobne uszkodzenia. Drewniane parkiety niszczą się praktycznie codziennie i podlegają mikro uszkodzeniom zwłaszcza poprzez tarcie i rysowanie ich powierzchni.

Data dodania: 2012-03-19

Wyświetleń: 2224

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Szczególnie niebezpieczne mogą być nanoszone do naszych domów cząsteczki ziemi oraz piachu, które niszczą ochronny lakier. Na szczęście istnieje metoda zwana cyklinowaniem która pomaga nam odrestaurować wygląd naszej zniszczonej podłogi. Proces ten polega na szlifowaniu wierzchniej warstwy drewna razem ze starym lakierem do surowego drewna w celu jego ponownego polakierowania.

Cyklinowanie parkietu odbywa się za pomocą maszyn zwanych cykliniarkami. Są to ciężkie maszyny szlifujące wyposażone w specjalny mechanizm wałków, na który nakładamy papier ścierny różnej gradacji. Przydatnymi narzędziami w cyklinowaniu są także tzw. ranty – to małe szlifierki kontowe stosowane do cyklinowania podłóg w trudno dostępnych miejscach np. pod kaloryferami lub na schodach. Zwykle cyklinujemy naszą podłogę 3 krotnie tzn. pierw za pomocą papieru o grubości P40 następnie P60 oraz P120. Ostatni szlif ma na celu wyrównać nierówności powstałe po głównym cyklinowaniu. Tak przygotowaną podłogę możemy zagruntować lakierem podkładowym. Po jego wyschnięciu zwykle polerujemy parkiet np. przy użyciu polerki jednotarczowej i nakładamy lakier nawierzchniowy. Tak odnowiona i zakonserwowana podłoga będzie pełniła swoją funkcje estetyczną na pewno przez wiele lat. O następnym cyklinowaniu możemy pomyśleć za około 10 lat.

Stare podłogi często mają również wypaczone klepki i w wielu miejscach pęknięte drewno. Częścią procesu renowacji bywa także wypełnianie tych szczelin szpachlą wymieszaną z pyłem powstałym w czasie cyklinowania. Jest to świetny sposób na zamaskowanie tego typu ubytków, gdyż szpachla ze względu na zmieszany z nią pył nabiera koloru parkietu i wypełnione miejsca idealnie stapiają się z otoczeniem.

Jeśli chodzi o lakiery konieczne jest nałożenie 2-3 warstw lakieru nawierzchniowego. Jeżeli używamy lakierów rozpuszczalnikowych wymagana ilość warstw jest mniejsza jednak należy pamiętać o jego negatywnym wpływie na zdrowie mieszkańców. Dlatego też coraz częściej używamy lakierów wodno-rozpuszczalnych, które nie emitują szkodliwych oparów. Po ukończeniu prac efekt jest często zaskakujący a goście nie mogą wyjść z podziwu, że to ta sama podłoga. Podsumowując, zachęcam wszystkich do cyklinowania i renowacji naszych podłóg.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena