Czy zdarzyło Ci się czasami pomyśleć, że masz już dosyć rutyny w łóżku? Cały czas ten sam scenariusz, który powtarzacie przy każdym zbliżeniu? Ile razy zdarzyło się Wam kochać bez gry wstępnej? Czasami ze zmęczenia, braku czasu, stresu codzienności, dlatego że za ścianą śpią dzieci?