Posiadanie unikalnej nazwy produktu jest wielką wartością. Często jednak trzeba borykać się z wieloma ograniczeniami. Nawet, gdy produkt jest unikalny, znajdą się tacy, którzy próbują skorzystać z renomy i popularności produktu.
Posiadanie unikalnej nazwy produktu jest wielką wartością. Często jednak trzeba borykać się z wieloma ograniczeniami. Nawet, gdy produkt jest unikalny, znajdą się tacy, którzy próbują skorzystać z renomy i popularności produktu.
Chociaż więcej informacji odbieramy za pomocą wzroku niż słuchu, myślimy pojęciami. Właśnie dlatego nazwy produktów odgrywają tak istotną rolę w procesie kreowania marki. To za pomocą nazwy produktów przywoływane są wartości, których związek z marką stworzono w trakcie całego procesu komunikacji i promocji.
Rynek czekolady w Polsce nie daje się kryzysowi. Chociaż nieco wolniej, jednak wciąż rośnie na przekór zadyszanej gospodarce. I pewnie nadal tak będzie, gdyż wyrobów cukierniczych wciąż spożywamy o połowę mniej niż mieszkańcy krajów zachodnioeuropejskich.
Dobra nazwa produktu to podstawa sukcesu rynkowego marki. Tylko z bezpieczną i unikalną można zbudować silną markę. Aby to było możliwe, nazwa musi spełniać dwa podstawowe kryteria: kreatywnie wyróżniać i gwarantować bezpieczeństwo prawne marce.
Ciekawe nazwy są podstawą unikalnego pozycjonowania konkurencyjnego. Forma, jaką przyjmują nazwy, zależy od bardzo wielu czynników. Jest wiele przykładów nazw, które pochodzą od miejscowości, nazwiska założyciela czy są skrótowcami nazw opisowych.
Mimo gorszych wyników finansowych w zeszłym roku, marka McDonald's wciąż jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych na świecie. Także jej sztandarowy slogan reklamowy zajmuje czołowe lokaty w rankingach popularności.
Oznakowanie środka spożywczego nie może wprowadzać konsumenta w błąd. Ograniczenie to dotyczy w szczególności charakterystyki środka spożywczego, w tym jego nazwy, rodzaju, właściwości, składu, ilości, trwałości, źródła lub miejsca pochodzenia, metod wytwarzania lub produkcji.
Wszystko, co nas otacza, ma swoją nazwę. Jeśli produkt nie ma nazwy, nie istnieje jako marka. Porozumiewamy się, komunikujemy w świecie tworzonym przez nazwy. Teoretycznie wybór nazw jest nieograniczony. Obok nazw polskich, tradycyjnych, w każdej chwili możemy sięgnąć po te z innych kultur, z innych języków.
W XIX-wiecznej Polsce mówiło się: kto chce mieć zegarki, musi mieć folwarki. Od tego czasu zmieniły się i czasomierze, i zasobność portfeli. Nawet najbardziej ekskluzywne i doceniane zegarki mają swoje hasło reklamowe.
Hipermarkety oferują produkty FMCG, ale też ubrania czy elektronikę. Przejęcie Reala przez Auchan jest okazją, żeby przyjrzeć się, jakie hasła reklamowe stosują rynkowi giganci.