Bieszczady to piękna, a jednocześnie dzika w pozytywnym tego słowa znaczeniu kraina. Gdzie się skierować dokładnie odwiedzając ją? Jak najlepiej się poruszać? Oto kilka porad.

Data dodania: 2014-03-28

Wyświetleń: 1212

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Majestat góry

Miłośników wędrówek górskich zainteresują z pewnością w pierwszej kolejności szlaki, zwłaszcza te na Tarnicę – najwyższy szczyt pasma. Nazwa góry pochodzi od ostro wciętej przełęczy na wysokości 1275 metrów n.p.m. Z rumuńskiego słowo „tarnita” oznacza przełęcz właśnie. Ze szczytu Tarnicy rozpościerają się niezwykle atrakcyjne, panoramiczne widoki. Przy dobrej pogodzie można stąd dostrzec nawet Tatry. Na górę wiodą dwa szlaki turystyczne: z Ustrzyk Górnych przez Szeroki Wierch oraz przez

Bieszczadzka ciuchcia

Bieszczadzka kolejka, która od dziś funkcjonuje jako jedna z głównych atrakcji turystycznych Bieszczad, nie pod początku była zaprojektowana z myślą o turystach. Początkowo bowiem, gdy powstawała z końcem XIX wieku, służyć miała i służyła do przewozu drewna, wyrąbywanego z miejscowych lasów. Kolejka działała bez zarzutu, przyczyniając się walnie do rozwoju gospodarczego okolicznych wsi. Aż do wybuchu II wojny światowej, gdy uległa poważnym zniszczeniom w wyniku działań zbrojnych. Po zakończeniu wojennej zawieruchy kolejkę naprawiono i rozbudowano. Zaczęła ona służyć wówczas nie tylko do przewozu drewna, ale także celom turystycznym. Załamanie przyszło z początkiem lat 90., kiedy bieszczadzką ciuchcię wyłączono z ruchu w ogóle. Szybko jednak podjęto prace rewitalizacyjne, i przywrócono kolejkę do łask. Dziś jednak służy ona już tylko celom turystycznych przejażdżek.

Jak dojechać?

Teren Bieszczad, z uwagi na swą „półdzikość” nie należy do najłatwiejszych rejonów, jeśli chodzi o komunikację. Autobusy w wiele miejsc dojeżdżają sporadycznie. Bez wątpienia posiadanie transportu samochodowego jest w stanie wiele rzeczy ułatwić.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena