Pytanie to zadają sobie często rodzice dzieci w wieku szkolnym i studenci. Najprostszym rozwiązaniem jest pójście do jednego z popularnych marketów z elektroniką i konsultacja z personelem danego działu. Z doświadczenia jednak wiem, że ich wiedza jest ograniczona, najczęściej do asortymentu występującego w danym sklepie, a przecież nawet największe sieci nie posiadają wszystkich dostępnych modeli i marek.
Promują to, na czym najwięcej mogą zarobić. Spróbuję Wam jednak wskazać drogę poszukiwań odpowiedniego sprzętu.
Drukarki do domu możemy podzielić dwie grupy:
- drukarki atramentowe
- drukarki laserowe
Zacznę od atramentówek, są najbardziej popularne ze względu na swoją cenę i uniwersalność. Ostatnio zaobserwowałem, że zwykłe drukarki atramentowe zostały wyparte przez urządzenia wielofunkcyjne atramentowe tj. połączenia drukarka-skaner-kopiarka. Skupmy się więc na nich. Urządzenia tego typu do użytku domowego możemy kupić w przedziale od 200 do 400 zł w zależności od producenta. Cena, możliwość druku w kolorze, elegancki wygląd - to ich zalety. Niestety, nie są urządzeniami trwałymi.
Producenci tak konstruują urządzenia, żeby przetrwały tylko czas gwarancji, aby potem użytkownik musiał jak najszybciej kupić nowe. Zaraz wytłumaczę dlaczego… Otóż, chodzi o wkłady z tuszem. Drukarki mają swoje zabezpieczenia, by można było używać tylko oryginalnych wkładów, jednak producenci zamienników potrafią je złamać. Najlepszym wyjściem dla producenta jest to, aby urządzenie uległo uszkodzeniu, a przysłowiowy Kowalski kupił nowy sprzęt, z jeszcze trudniejszymi do ominięcia zabezpieczeniami przed zamiennikami czy też regeneracją wkładów oryginalnych.
Jeżeli mamy skromny budżet na takie wydatki, wówczas polecam zakup urządzenia starszego typu, zapewne używanego i bez gwarancji. Urządzenia te są jednak o wiele bardziej solidne niż współczesne. Wkłady z tuszem, przy odrobinie zdolności manualnych można regenerować samodzielnie w domu lub zlecić regenerację firmie świadczącej takie usługi.
Celem zobrazowania, posłużę się przykładem drukarki HP DeskJet 845C, model ten wyposażony jest w tusze HP nr 15 (black) i 17 (color). Samodzielna regeneracja koloru nie zawsze się udaje, natomiast z czarnym tuszem nie powinniśmy mieć problemu. W domowych warunkach jedno napełnienie to koszt ok. 5 zł. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że wydajność tego tuszu dochodzi do 1 tys. stron. Wydajność w nowych, tanich drukarkach często nie przekracza 500 stron. Wnioski wyciągnijcie sami.
Jednym z ważniejszych aspektów przy wyborze atramentówek jest czas pomiędzy kolejnymi wydrukami. Jeśli drukarki używamy rzadko, tusz może nam zaschnąć, uniemożliwiając prawidłowy druk i trzeba go będzie wymienić na nowy. Takich kłopotów unikniemy posiadając urządzenie laserowe.
W ostatnich latach cena urządzeń laserowych przestała być już zaporową dla użytkownika domowego. Najtańszą tego typu drukarkę kupimy już za 200 zł (drukarka monochromatyczna).
Laserówka do wydruku nie używa wkładu atramentowego, lecz tonera, który jest proszkiem, dzięki czemu nic nam nie zaschnie. Drukarka teoretycznie może być nieużywana, a pomiędzy kolejnymi wydrukami może minąć nawet kilka lat, bez potrzeby wymiany tonera.
Wydajność jednego tonera w tych urządzeniach waha się w zależności od modelu od 1500 do 2 tys. stron.
Oryginalny toner jest dość drogi bo kosztuje od 200 do 300 zł. Jednak nawet do 60% taniej możemy nabyć toner regenerowany, czyli popularnie mówiąc: zamiennik. Co czyni te urządzenia tańszymi w eksploatacji od atramentówek. Jeżeli zależy nam na jakości i pewności, że nasz toner w ogóle drukuje, to radzę omijać super tanie okazje na tonery. Istnieje bowiem ryzyko, że dostaniemy produkt źle drukujący, a ponadto może on spowodować uszkodzenie naszej drukarki.
Zalety laserówek to kompaktowy wygląd, szybkość druku, brak problemu z zaschniętymi tuszami. Do użytku domowego najlepszym rozwiązaniem będą urządzenia marki Samsung i HP.