Przy wyborze okien PCV kierowałem się przede wszystkim wyglądem profilu, współczynnikiem przenikalności ciepła oraz ceną. Profil miał dla mnie duże znaczenie, bo chciałem utrzymać nowoczesny styl domu. Wybrałem profil Encore ze względu na prosty kształt okna PCV i ostre zakończenia. Regulacja okien jest konieczna po np. 2 latach użytkowania – to normalne zjawisko. Rama ciężkiego okna opada i trzeba ją lekko podnieść. Większość ludzi przez całe życie nie reguluje okien, a wystarczy zadzwonić do dowolnej firmy, która wykonuje montaż okien i zapytać o serwis okien. Regulacja okien PCV trwa 5 minut, a warto ją zrobić i przedłużyć żywotność mechanizmów okien.
Kolejnym etapem był współczynnik przenikania ciepła okna. To bardzo ważne, aby sprawdzać takie dane przy zakupie okien. Odpowiednie parametry sprawiają, że okno nie oddaje za szybko całego ciepła na zewnątrz budynku. Wpływa to na koszty ogrzewania zimą. Jeśli chcemy zmniejszyć ceny rachunków za ogrzewanie, warto jednorazowo zainwestować więcej i kupić okna o lepszym współczynniku przenikania ciepła.
Po wybraniu okien przyszła pora na zasłonki, których osobiście nie znoszę, materiałowe i pełne kurzu. Postanowiłem zainwestować w rolety lub żaluzje aluminiowe. Ostatecznie mój wybór padł na żaluzje plisowane, popularnie nazywane plisami. Wybrałem to rozwiązanie ze względu na możliwość regulacji zarówno z góry, jak i z dołu, dzięki czemu można zasłonić się przed ostrym słońcem i jednocześnie wpuścić trochę światła do pokoju. Paleta kolorów jest szeroka i bez problemu każdy wybierze coś dla siebie. Dodatkowo zaopatrzyłem się w moskitiery w każdym oknie i wieczorami mam z głowy komary i wszystkie te letnie owady.
Na koniec rolety antywłamaniowe, największy wydatek zaraz po oknach, ale warto dla świętego spokoju. Szybki wybór koloru i rodzaju mechanizmu i gotowe. Kieszeń pusta, ale cóż – dom buduje się na całe życie, a nawet na przyszłe pokolenia.