Ale ten czas leci!
Do ślubu zostało Ci już tylko 7 dni.
Spokojnie! Najważniejsze urodowe zabiegi masz już za sobą !
Te kilka dni warto abyś przeznaczyła na kondycjonowanie cery i utrzymanie tego rezultatu, który wcześniej wypracowałaś.
Twoja skóra jest już gładka, dobrze nawilżona. Cera stała się świeża i promienna. Nabrała zdrowego kolorytu.
Masz za sobą próbną fryzurę. Uczesanie pasuje jak ulał do stylu twojej sukni. Makijaż slubny też już wypróbowałaś. Wiesz, że świetnie się trzymał przez wiele godzin. Doskonale pasuje również kolorystycznie do typu twojej urody. Cienie rewelacyjnie podkreślają koloryt twoich tęczówek. Na zdjęciu też fajnie się prezentuje.
1-Pora pomyśleć o dłoniach i paznokciach. Są równie ważne jak twarz i stopy. Ładne paznokcie oraz jedwabna skóra na dłoniach mogą spokojnie przyjąć obrączkę.Kolor lakieru powinien pasować do Ciebie, twojego koloru ust. Dobrze też wygląda, gdy nawiązuje kolorem do bukietu, który trzymasz w dłoniach podczas ślubu.Kolor lakieru do paznokci wybierz więc z namysłem.
2- Przyjrzyj się, jak wyglądają twoje łuki brwiowe. Wiem, że nie jest łatwo dobrze wyregulować ich linię. Zwłaszcza nie łatwe jest utrzymanie symetrii łuków. Jednak regularna , czysta grafika linii łuków otworzy optycznie przestrzeń oka. Makijaż cieniami będzie wtedy czysty i wyrazisty. Jeśli obawiasz się, ze sama nie dasz rady dobrze ich wyregulować, to radzę Ci w tym wypadku ,abyś udała się do kosmetyczki lub wizażystki. Ważne jest to byś nie regulowałą łuków w dzień makijażu ślubnego. Może się zdarzyć, że skóra spuchnie, zaczerwieni się lub w inny wyrażny sposób zademonstruje, że jest podrażniona.A tego byś przecież nie chciała.
3- Spójrz na twoje usta. Delikatny naskórek łatwo spierzcha, wysycha. Takie wargi trzeba koniecznie nawilzać, natłuszczać i eksfoliować. Makijaż ust będzie wyglądał rewelacyjnie i będzie się długo trzymał gdy usta będą gładkie i odżywione.
4- W cieniutkich pończochach bezpiecznie poczujesz się, gdy stopy, paznokcie i pięty będą wypielęgnowane.
5- Jeśli opalałaś się w solarium, to na te kilka dni przed ślubem daj juz sobie wolne.
