Ping jest programem służącym do diagnozowania połączeń sieciowych. Pozwala sprawdzić, czy istnieje połączenie między hostami testującym i testowanym. Program taki umożliwia również testowanie jakości połączenia poprzez mierzenie liczby zgubionych pakietów oraz czasu potrzebnego na ich transmisję.
Zwyczajowo pingiem określa się czas od wysłania pakietu do otrzymania go z powrotem ("odbitego" od testowanego serwera). Czas ten jest różny dla różnych serwerów, a zależy w głównej mierze od lokalizacji serwera. Ping nie obrazuje możliwej prędkości połączenia z serwerem, lecz czas potrzebny na nawiązanie tegoż połączenia.
Aby sprawdzić "ping" swojego serwera (lub serwera firmy, w której chcesz kupić hosting), musisz w Windows uruchomić "Wiersz polecenia" (Start > Wszystkie programy > Akcesoria) i w oknie konsoli wpisać "ping nazwaserwera.pl" (bez cudzysłowów). Program wyświetli komunikaty w stylu "Odpowiedź z [">numer IP serwera">: bajtów=32 czas=50ms TTL=51". Interesuje nas Średni czas dostępu, wyświetlony w podsumowaniu.
Jak widzisz, czasy dostępu są rzędu dziesiątek milisekund. Serwery w Polsce mają średni czas ok. 50ms, czyli 0,05 sekundy. Firmy proponujące hosting za granicą mają dłuższe "pingi". Około 200ms (0,2 sekundy) trwa wymiana pakietów między komputerem w Polsce a serwerem w USA.
Kiedy należy brać "ping" pod uwagę? Teoretycznie zawsze - im miejszy czas, tym lepszy. Życie jednak nie jest aż tak proste. Serwery z "szybkimi pingami" (w Polsce) są niestety dosyć drogie - ok. 1zł/GB transferu miesięcznie. Natomiast bardziej odległe serwery (np. z USA), o bardzo niskiej cenie transferu, mają "pingi" dłuższe.
Jeżeli wybieramy serwer pod serwis internetowy, należy pamiętać, że czas dostępu użytkownika do Twojej strony będzie zależeć od:
Wielkości Twojej strony (w KB: HTML + grafika + flash etc.)Prędkości i obciążenia łącza serwera. Prędkości i obciążenia łącza użytkownika.Odległości między serwerem a komputerem użytkownika (tutaj ukryty jest właśnie "ping")Ilości plików, z których składa się Twoja strona główna.
W uproszczeniu można powiedzieć, że czas otworzenia Twojej strony na komputerze użytkownika = (ilość plików * czas "pingu") + (wielkość strony / prędkość łącza serwer-użytkownik).
Ping zawiera się w pierwszej części tego wzoru, czyli im więcej plików składa się na Twoją stronę, tym bardziej powinieneś zwrócić uwagę na ping serwera. Możesz też zastosować tę regułę odwrotnie: im dłuższy ping serwera, na którym chcesz utrzymać swój serwis, tym bardziej strona (layout) powinna być prostsza i zawierać mniej zbędnych elementów graficznych.
Najlepsze rozwiązanie, to wykupienie dwóch hostingów: jednego w Polsce, drugiego w USA. Na serwerze w Polsce umieść część wizualną serwisu, a na drugim umieść cały dział "download" i inne, duże pliki - przy ich ściąganiu nikogo nie będzie interesować o piętnaście setnych sekundy dłuższy czas odpowiedzi ;-)
PS. Na stronie Hosting.Marzen.pl znajdziesz krótką instrukcję, jak zamówić korzystny hosting u jednego z czołowych dostawców hostingu w USA.