Święta Bożego Narodzenia niech będą prawdziwym narodzeniem syna Boga w nas a nie czczeniem kolejnych rocznic narodzin Jezusa. To już dla nas długa  historia i nie warto wciąż na nowo powtarzać. Odczytajmy dla siebie bibilijny przekaz jak ma narodzić się żywy Jezus.

Data dodania: 2010-12-12

Wyświetleń: 1935

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

Narodziny Bożego Dziecka

Historia Jezusa podana w Piśmie Świętym ma nam uświadomić naszą własną historię. Ten alegoryczny opis przyjścia na świat Jezusa, odpowiada narodzinom każdego dziecka Boga. Wszyscy jesteśmy dziećmi Boga, czy tego chcemy czy też się wypieramy.  A więc dotyczy  każdego człowieka narodzonego z ciała.

Przychodzimy dzięki rodzicom na ten świat, którzy dają nam szatę w postaci ego. Ta tkanina ciała okrywająca duszę jest zrobiona z ignorancji. Ten wzorzec projektuje się od wielu wieków. Utożsamiając się z ciałem i umysłem ego, wypieramy się swojego boskiego pochodzenia.

Żyjemy wówczas nie jak dziecko Boga lecz w całkowitej ignorancji, jako syn marnotrawny. To jest w każdym z nas! Powrót syna marnotrawnego, który jadł ze zwierzętami jest wielką radością ojca z biblijnej przypowieści. Podobna alegoria istnieje z narodzinami maleńkiego Jezusa w stajni.

Tak naprawdę Jezus nie mógł narodzić się w takich warunkach, gdyż pochodził z bogatej rodziny Dawida po linii ojca Józefa. W tych czasach panował taki obyczaj, że zamężne  kobiety rodziły w specjalnie do tego przygotowanych domach. Podobnie jak dzisiaj porodówki w szpitalach.

Maria nie mogła z tego skorzystać będąc dziewicą,  gdyż tylko mężatki miały do tego prawo. Musiała szukać innego miejsca po drodze. Być może były to warunki gorsze od normalnych ale nie aż tak tragiczne jak podaje biblia.

Co oznacza narodzić się w stajence?

Zagubione dziecko Boga musi narodzić się pośród zwierzęcych energii, które odpowiadają strukturze ego. Po opuszczeniu Raju, Adam i Ewa otrzymali okrycie zwierząt, kiedy porzucili duchową szatę. W tym okryciu rozmnożyło się całe pokolenie Adama. Syn Boga czyli nasza Jaźń  ( dusza), może się ponownie odrodzić tylko w świecie zwierząt. Funkcje ciała zwierząt i ludzi są bardzo podobne.

Dlatego w tym ciele ego  w zwierzęcych energiach, ma narodzić się nowy człowiek jako Syn Boga. Ego, to instynkty, emocje i zmysły, które każdy z nas posiada. Jesteśmy spokrewnieni  tym ze zwierzętami, dlatego tak lubimy przebywać w ich towarzystwie.

Narodziny Jezusa w stajence przypominają nam zejście na najniższy stopień  drabiny ewolucyjnej. Mówią o ponownym narodzeniu w stajence, pośród bydląt Syna Boga!

Powiesz może, że to nieprawda. Stań sobie proszę koło człowieka z bardzo niskimi emocjami i poczuj jego zapach piżma. To stan odpowiadający za kumulację strachu w człowieku. Może poczujesz jeszcze mocniejszy powiew zapachowy z ust. Powąchaj swojego pieska i porównaj zapachy. Będziesz pewny tego, co piszę. Kim jest człowiek z ego.

Jak ma narodzić się Jezus w nas?

Trzeba najpierw tego bardzo pragnąć. Potem pomocna jest wizualizacja, że w naszym sercu powyżej zwierzęcych niskich energii ( czakr 1-3), rodzi się mały Jezus. Możemy przywoływać Go do zabawy, mówić do Niego i śpiewać mu kołysanki. To ponowne narodziny naszej duszy ( Jaźni) w ciele człowieka.

Kiedy pozwolimy narodzić się Jezusowi w naszym sercu, to znak, że syn marnotrawny powraca do Boga. Bądźmy świadomi żywego Jezusa w świątyni Boga. Tak postępowali wszyscy święci, którzy potrafili odnaleźć właściwą powrotną drogę do Boga. Stajenkę zamienili na czystą świątynię Boga. Siostra Faustyna w swoim Dzienniczku opisuje własne przeżycia  i zabawy z żywym małym Jezusem. Warto o tym przeczytać i samemu doświadczyć.

U człowieka opętanego przez niskie zmysłowo -  emocjonalne energie, narodzin Jezusa być nie może. Ego nie pozwoli zburzyć swojego kruchego imperium w którym czuje się dobrze. Woli czcić kamiennego Jezusa w żłóbku niż żywego w swoim sercu!

Siła i Moc Boga, która spływa w okresie świąt Bożego Narodzenia, może przebudzić wiele ludzi uczciwie pragnących powitać w swoim wnętrzu nowo narodzone dziecię.

Niech te obecne święta dadzą nam impuls do właściwych przemyśleń  i jak Trzej Mędrcy ze Wschodu,  odszukajmy żywe dziecię i obdarzmy Go darami. Gwiazda wskaże nam drogę do  własnego serca, gdzie Syn Boga narodzi się aby dać nam mądrość i miłość nie z tego świata.

Licencja: Creative Commons
2 Ocena