Podstawowa pielęgnacja niestety nie jest wystarczająca, aby zachować zdrowy i młody wygląd na długo. Dlatego, jak radzą dermatolodzy, przynajmniej raz w tygodniu ciału należy poświęcić trochę więcej uwagi, tak aby mogło z sukcesem walczyć z niekorzystnymi czynnikami przez cały kolejny tydzień. Nie musimy od razu wybierać się do SPA. Zafundujmy sobie domową pielęgnację w naszych czterech kątach a efekty będą zbliżone do tych, jakie uzyskamy z ośrodków odnowy biologicznej. Ponadto poprawa wyglądu fizycznego doskonale pomoże walczyć nam z jesienną chandrą.
Wieczór w domowym SPA
Najlepszym miejscem na domową pielęgnację jest łazienka. Przed zabiegami zadbajmy o odpowiedni nastrój. Świeczki, kadzidełka, w tle relaksacyjna muzyka pozwolą nam się odprężyć, wyłączyć umysł oraz odpowiednio się nastroić. Istnieje kilka zasad, według których powinno się dbać o swoje ciało. Zabiegi pielęgnacyjne najlepiej zacząć od twarzy.
Krok 1
Najpierw zmywamy makijaż, następnie oczyszczamy twarz tonikiem, potem dopiero możemy nałożyć maseczkę. W drogeriach oferta maseczek jest tak bogata, że łato się pogubić. Często wybieramy produkty nieodpowiednie dla naszego wieku czy rodzaju cery. Na rynku kosmetycznym dostępny jest szeroki wybór maseczek przeznaczonych do domowej pielęgnacji. Przed dokonaniem zakupu, należy dokładnie przeczytać skład oraz przeznaczenie danego produktu, aby sobie po prostu nie zaszkodzić. Warto jest także zasięgnąć opinii specjalisty- dermatologa czy kosmetyczki. Maseczki do pielęgnacji dobieramy ponadto, tak samo jak kosmetyki, odpowiednio do naszego rodzaju cery. Od typu cery zależy także częstotliwość ich stosowania. Przy cerze suchej wystarczy comiesięczne stosowanie maseczek, przy cerze normalnej raz w tygodniu, natomiast cera tłusta, tak samo jak mieszana, wymaga nawet do 3 zabiegów domowych tygodniowo – mówi Róża Nowakowska, kosmetolog z Nantes.pl. Bogatsi o tę wiedzę możemy spokojnie przejść do zabiegu. Maseczkę nakładamy na twarz, szyję oraz dekolt. Zabieg powinien trwać od 10 do 20 minut. Po tym czasie zmywamy wszystko letnią wodą i nakładamy krem- radzi Róża Nowakowska z Nantes.pl. Takie regularne oczyszczanie twarzy usunie martwy naskórek, zwęzi rozszerzone pory, dogłębnie nawilży, wygładzi cerę i przywróci blask naszej twarzy. Maseczki potrzebne są skórze twarzy jak tlen do życia. Dzięki nim niczym zanieczyszczona warstwa rogowa naskórka, która jest barierą ochronną skóry, jest skłonna do lepszego wchłaniania substancji odżywczych zawartych w codziennie używanych przez nas kosmetykach. Po stosowaniu prostych domowych zabiegów skóra wygląda zdrowiej, nabiera blasku i zmniejsza się skłonność do pojawiania się zaskórników.
Krok 2
Twarz to dopiero początek naszego cotygodniowego rytuału. Po nałożeniu maseczki przechodzimy do pielęgnacji stóp, o których tak często w okresie jesienno-zimowym po prostu zapominamy. Do miski z letnią wodą wsypujemy specjalną sól. Jeżeli w danym momencie akurat jej nie posiadamy, możemy śmiało wykorzystać sól kuchenną. Stopy w misce moczymy przez około 10 minut. Ten zabieg sprawi, że cały ciężar zgromadzony w nogach zniknie jak po dotknięciu czarodziejskiej różdżki a latem zakładając sandały, będziemy mogły pochwalić się gładką skórą.
Krok 3
Teraz przyszła pora na relaks całego ciała. Do wanny pełnej ciepłej wody wlewamy pachnący płyn do kąpieli, kilka kropli olejku eterycznego np. lawendowego, możemy także wrzucić płatki róży. Na włosy koniecznie nakładamy odżywkę regenerującą. Po kąpieli zawsze starajmy się stosować balsam nawilżający lub odżywczy. Najlepiej stosujmy je naprzemiennie. Balsamy aplikujemy na całe ciało, nakładając je od dołu kolistymi ruchami w kierunku serca. Poprawi to krążenie i ułatwi prace układu krwionośnego w usuwaniu toksyn – tłumaczy kosmetolog z Nantes.pl. Balsamy należy dobierać stosownie do potrzeb skóry, a w okresie jesiennym warto częściej sięgać po balsamy odżywcze i natłuszczające. Natomiast na dłonie i stopy najlepiej nałożyć krem parafinowy. Aby zwiększyć jego skuteczność pozostawmy go na całą noc. Warto użyć także specjalne skarpetki oraz rękawiczki. Sprawią one, że krem lepiej się przyswoi.
Po takim zabiegu poczujemy jak w nasze ciało wchodzi nowe życie. Troski minionego tygodnia spłyną z naszego ciała i umysłu, powróci energia do działania. Weekendowe domowe spa powinno stać się naszym cotygodniowym rytuałem, chwilą przeznaczoną tylko dla nas. Pamiętajmy, że tak jak oczy są zwierciadłem duszy, tak nasza skóra jest zwierciadłem stanu zdrowia.
