Tym bardziej, jeżeli wyprowadzamy się daleko i po długim czasie, w trakcie którego zdążyliśmy zgromadzić dużo własnego wyposażenia. Aby nie przytłoczył nas nadmiar komplikacji, należy całą operację dobrze zaplanować.
Pierwszy etap to przygotowanie mieszkania. Należy na spokojnie się zastanowić, które rzeczy chcemy ze sobą zabrać. Przprowadzka jest często dobrą okazją do pozbycia się starych gratów. Skoro będziemy płacić za przewóz towarów, warto zredukować ich liczbę. Im mniej sprzętu i drobiazgów, tym łatwiej nam będzie wszystko ogarnąć.
Mając już ustaloną listę rzeczy, które zmieniają miejsce zamieszkania razem z nami, należy je porządnie zapakować. W końcu czeka je długa trasa, najprawdopodobniej w wypełnionym po brzegi samochodzie dostawczym. Uszkodzenie mogą powstać przez przypadek, nawet jeżeli kierowca będzie się starał jechać bardzo ostrożnie. Co więcej - wielu przewoźników, szczególnie organizujących przeprowadzki międzynarodowe, nie przyjmie źle zabezpieczonego towaru. Nie che za niego ponosić odpowiedzialności.
Na liście przewożonych rzeczy znajdą się różnego rodzaju bibeloty (zawsze nazbiera się tego sporo), książki, wyposażenie kuchni oraz meble. Te ostatnie sprawiają chyba najwięcej problemów. Jedna sprawa, że często samo ich wyniesienie z mieszkania to spory problem. Drugi - łatwo przez przypadek je uszkodzić np. obić fragment drewna. Jeżeli chodzi o przewóz mebli, warto zainwestować w solidną firmę. Taką, która nie tylko bezpiecznie dowiezie je na miejsce, ale też wyniesie i wniesie do mieszkania.
