Ogólnopolskie Badanie Wynagrodzeń 2008 pokazało, że w transporcie, logistyce, komunikacji i spedycji najniżej opłacano pracowników szeregowych. Co dziesiąty zatrudniony na tym szczeblu zarabiał miesięcznie poniżej 1 500 PLN. Mediana wynagrodzeń specjalistów wyniosła 3 400 PLN, a starszych specjalistów 4 000 PLN. Nie widać było zbyt dużych różnic w zarobkach kierownika małego zespołu (2-10 osób) oraz kierownika zespołu powyżej 11 osób. Najwyższe wynagrodzenia w branży otrzymywali dyrektorzy. Zarabiali oni bowiem ponad dwukrotnie więcej niż kierownicy. Ważnym składnikiem całkowitego wynagrodzenia w branży była premia. Z danych wynika, że jej udział w comiesięcznych zarobkach nie był mocno zróżnicowany pomiędzy szczeblami. Najwyższą premię otrzymywali dyrektorzy, dla których stanowiła ona 20% całkowitych dochodów. Zdecydowanie najlepiej wiodło się w 2008 roku pracownikom zatrudnionym na stanowiskach związanych z logistyką. Specjaliści ds. logistyki zarabiali na poziomie 3 500 PLN. Kierownicy ds. logistyki mieli płace o 88% wyższe. Najlepiej wynagradzane były natomiast osoby zajmujące stanowisko dyrektora ds. logistyki. Połowa z nich zarabiała bowiem pomiędzy 10 000 PLN a 21 500 PLN. Ważnym elementem wynagradzania pracowników logistyki, transportu, spedycji i komunikacji w 2008 roku były wszelkiego rodzaju świadczenia dodatkowe. Zdecydowanie najpopularniejszym dodatkiem, niezależnie od szczebla, był telefon komórkowy. Przysługiwał on co piątemu pracownikowi szeregowemu i 86% dyrektorów. Na wszystkich poziomach zarządzania, firmy dość często decydowały się na wynagradzanie pracowników w postaci bezpłatnej opieki medycznej, czy zapewniały dodatkowe ubezpieczenie.
Małe i średnie przedsiębiorstwa (MŚP) stanowią trzon polskiej gospodarki, odgrywając kluczową rolę w jej rozwoju i stabilności. Według najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego, sektor MŚP w Polsce tworzy aż 99,8% wszystkich przedsiębiorstw, zatrudniając ponad 67% pracowników sektora przedsiębiorstw i generując około 50% PKB kraju. Te imponujące statystyki jasno pokazują, jak istotne znaczenie mają małe i średnie firmy dla polskiej ekonomii.