Co mogę poradzić panu Markowi? I wszystkim, którzy znaleźli się w podobnej sytuacji - czyli: *zainwestowali, gdy ceny jednostek funduszy były wysokie *nie działali zgodnie ze swoją strategią inwestycyjną *teraz mają straty (różnej wielkości - na tyle dużej że strata, choć na razie wirtualna, ale zaczyna już boleć) *i oczekują porady - co robić? To moja prywatna opinia, wierzcie mi, że długo nad nią myślałem. I ciekaw jestem co sądzicie o takim podejściu.