Druga taka okazja nieprędko się zdarzy, bo dopiero za 27 lat. Trwa właśnie jeden z najdłuższych karnawałów w tym stuleciu. A zatem, czy to na balu w Koluszkach, czy w weneckim „zamaskowanym” korowodzie, czy też na paradzie w Rio – po prostu bawmy się, na całego!