Zatem ile punktów świetlnych potrzebujemy oraz jak je rozmieścić w ogrodzie? Tak naprawdę zależy jaki efekt chcesz osiągnąć oraz jakie elementy znajdują się w twoim ogrodzie.
Oświetlenie roślinności
Przede wszystkim wykorzystaj roślinność. Drzewa to bardzo wdzięczne podłoże ulokowania wszelkiego rodzaju lampek, lamp czy lampionów. Luźno zwisając z gałęzi wprowadzają wakacyjny klimat niczym z kurortów nadmorskich. Samo ozdobienie drzew daje już spektakularny efekt. Do takiej aranżacji wystarczy dodać tylko delikatne elementy oświetlenia stolików ogrodowych, np. w postaci świec. Całość będzie wyglądać niezwykle romantycznie oraz relaksująco. Taka aranżacja doskonale spisze się podczas nieoficjalnych garden-party, które twoi goście zapamiętają na długo.
Oświetlenie LED również dobrze podkreśli i nada charakteru twoim roślinom. W szczególności dobrze wyglądają podświetlone od dołu oraz pod kątem. Nie zapominajmy w tym miejscu o odpowiednim oświetleniu trawnika. Zastosowane do tego celu lampy oraz punkty neonowe, powinny być zamontowane w taki sposób, aby nie zawadzać podczas koszenia.
Podjazdy i ścieżki
Jeśli decydujemy się na oświetlenie ogrodu, przede wszystkim nie zapominajmy o podkreśleniu ścieżek oraz podjazdów, jak również schodów czy tarasów. W tym przypadku dobrze sprawdza się fotokomórki, włączające się pod wpływem ruchu. Pozwalają zaoszczędzić energię, oświetlają przejście tylko w chwili gdy widoczność jest potrzebna.
Oświetlenie ogrodu – kwestia bezpieczeństwa
W przypadku oświetlenia ogrodu szczególną uwagę należy zwrócić na zastosowane zabezpieczenia w instalacji. Wartość bezpieczeństwa wyznaczany jest na podstawie wskaźnika IP. Wskazuje on jak duża jest odporność instalacji świetlnej na kurz i wilgoć. Przede wszystkim IP opraw zewnętrznych powinny wynosić 44. Zaś przy oświetleniu przeznaczonym do montażu pod wodą, IP winno wahać się między 67 a 68.