Najważniejszym czynnikiem, na który zwracamy uwagę przy wyborze śpiwora, jest jego zakres temperatur. Ten czynnik decyduje o wypełnieniu, wadze i cenie śpiwora. Na etykiecie zauważymy cztery wartości:
-
temp max - to maksymalna temperatura, w której dorosły mężczyzna prześpi noc bez nadmiernego pocenia się
-
temp comfort - to temperatura minimalna, w której przeciętna, zdrowa kobieta prześpi całą noc bez budzenia się z zimna w pozycji zrelaksowanej
-
temp limit - to minimalna temperatura, w jakiej zdrowy mężczyzna prześpi 8 godzin w pozycji skulonej
-
temp extreme - tą temperaturą nie powinniśmy się sugerować przy wyborze śpiwora. Zaznacza ona zakres życia i śmierci, przy takiej minimalnej temperaturze kobieta wytrzyma 6 godzin bez popadnięcia w hipotermię, a co za tym idzie śmierci.
Z powyższych rozważań wynika jasno, że dla kobiet punktem odniesienia jest temperatura temp comfort, dla mężczyzny to temp limit. Trzeba podkreślić, że są to dane uśrednione dla zdrowych, silnych, młodych osób. Jeśli jesteśmy osłabieni, wrażliwi na zimno, starsi niż 25 lat, powinniśmy wybrać śpiwór co najmniej 5-7 stopni cieplejszy niż spodziewana minimalna temperatura nocą. To ważne, lepiej wybrać śpiwór grubszy, a potem go rozpiąć niż walczyć o życie w zbyt lekkim worku.
Kiedy mamy już ustalony wymagany zakres temperatur, kolejnym krokiem będzie wybranie wypełnienia śpiwora - krótko mówiąc wybór między śpiworem puchowym a syntetycznym. Puch jest niezastąpiony jeśli idzie o właściwości termiczne, zawsze będzie lżejszy i lepiej skompresowany po złożenia od syntetyku. Tym samym łatwiej spakować i nosić cały dzień na plecach śpiwór puchowy niż syntetyczny.
Wygoda ma jednak swoją cenę. I to dosłownie. Śpiwory puchowe są 2-3 razy droższe od syntetyków. Dodatkowo, łatwo wilgną i tracą właściwości termiczne. Zmoczony śpiwór puchowy nie uchroni nas przez zimnem, wilgotny syntetyk i owszem. Z drugiej strony, śpiwory puchowe są o wiele trwalsze od syntetyków, mogą nam posłużyć nawet 20 lat! Syntetyk zaczyna tracić swe właściwości już po 4 latach...
Wyboru nie ułatwia ilość modeli dostępnych na rynku. Turysta powinien kierować się przede wszystkim zdrowym rozsądkiem i nie porywać się na model z najwyższej półki, jeśli nie ma takiej potrzeby. Wycieczka na 2-3 noce z noclegami w schronisku nie wymaga kupna puchówki za 1000 złotych. Nie dajmy się zwariować!
Na koniec rada, nawet ten sam model śpiwora może mieć zupełnie różną cenę w sklepach turystycznych. Korzystajmy z porównywarek cenowych, nie odkładajmy zakupu na ostatni dzień przed wyjazdem.