Kolejnym przystankiem był Poczdam.                                                        

Data dodania: 2014-05-18

Wyświetleń: 1313

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 1

Głosy ujemne: 0

RELACJA

1 Ocena

Licencja: Creative Commons

Mój pobyt w Niemczech cz.4

W Niemczech udaliśmy się do dwóch miast, najpierw do Poczdamu, gdzie obejrzeliśmy zespół parkowo-pałacowy Sanssouci. Park ma prawie 300 hektarów.                                            

Znajdują się tam dwa pałace: stary i nowy. Powstały na zlecenie króla Prus, Fryderyka II Wielkiego.                      

Pałac (widoczny na zdjęciu) jest na liście światowego dziedzictwa UNESCO.                                            

W kompleksie warto zobaczyć też chińską herbaciarnię.                                  

Mimo rozmachu, muszę przyznać, że polskie Łazienki bardziej przypadły mi do gustu. Ale i tak warto odwiedzić, jeśli jest się w pobliżu.                            

Zakończeniem wycieczki był Berlin, gdzie największe wrażenie zrobiła na mnie ogromna Brama Brandenburska, zwłaszcza wieczorem, podświetlona. Inną ciekawostką jest dla mnie to, jak wielką atrakcję uczyniono z Muru Berlińskiego.                                      

Jest nie tylko pretekstem do wystaw edukacyjnych, inspiracją dla artystów, ale oczywiście także pożywką dla sklepów z pamiątkami – można kupić kawałeczki Muru.


Z całej wyprawy najbardziej przypadła mi do gustu Brugia. Śliczne kamieniczki, historyczny charakter, spokój, pyszne jedzenie, urokliwe parki i mosteczki. Każdego zachęcam do choćby jednodniowej wizyty.

Licencja: Creative Commons
1 Ocena