Przy właściwie dobranej kuracji objawy mijają najczęściej w przeciągu kilku dni. Sytuacja komplikuje się, gdy zwlekamy z pójściem do lekarza i próbujemy rozwiązać problem na własną rękę. Przyjmowanie suplementów diety sprzedawanych bez recepty i zawierających wyciąg z żurawiny, picie dużych ilości wody z cytryną czy robienie ziołowych nasiadówek może oczywiście wspomóc leczenie, jednak nigdy go nie zastąpi. Samodzielne próby radzenia sobie z zakażeniem dróg moczowych doprowadzić mogą do poważniejszych schorzeń, jak do przewlekłego zapalenia układu moczowego, a nawet odmiedniczkowego zapalenia nerek.[1]
Z przewlekłym zakażeniem dróg moczowych, trwającym nieraz wiele lat, zmaga się mnóstwo kobiet, które co kilka miesięcy, a nawet tygodni borykać się muszą z nawrotem choroby. Niestety, z badań przeprowadzonych przez Pracownię Badawczą BSM wynika, że 42% Polek nie zdaje sobie sprawy z potencjalnych skutków nieleczonego zakażenia układu moczowego.[2] Osoby, które odpowiedziały na pytanie, wskazywały najczęściej na powikłania związane z nerkami; nawracające oraz przewlekłe zapalenia pęcherza wymieniane były o wiele rzadziej.[3]
Możemy jednak zminimalizować ryzyko wznowienia występowania objawów, należy przede wszystkim zmienić nawyki zarówno żywieniowe jak i lifestyle’owe.
Zwiększyć należy spożycie żurawiny: dżemy, soki czy konfitury są nie tylko smaczne, hamują także rozwój szkodliwych bakterii Escherischia coli w drogach moczowych[4]. Podobnie wypijanie kilku szklanek wody z cytryną dziennie spowoduje, że środowisko układu moczowego zostanie zakwaszone, co zapobiegnie rozwojowi infekcji.[5] Jeśli nie przepadamy za kwaśnymi napojami, starajmy się przyjmować regularnie witaminę C lub spożywać produkty zawierające ten związek, np.; czarne porzeczki, poziomki, truskawki, a z warzyw zieloną pietruszkę, brukselkę, brokuły, kalarepę, kapustę, a nawet gotowane ziemniaki![6] Pamiętajmy też o wypijaniu przynajmniej 3 litrów płynów dziennie. Wypłukują one złogi i drobnoustroje, naturalnie przeczyszczając drogi moczowe.[7] Starajmy się też czerpać wiedzę ze sprawdzonych źródeł (patrz: akcja ,,Kobiece sprawy – nasze sprawy”).
Jeśli chodzi o sposób życia, powinnyśmy dbać o odporność organizmu, ponieważ jej osłabienie też może być przyczyną zapalenia pęcherza. W ramach prewencji stosować możemy preparaty zawierające substancję czynną o nazwie Liofilizat OM-89, stymulujący ogólną odporność organizmu[8].
Jeśli jednak zauważymy u siebie objawy zakażenia dróg moczowych, nie wahajmy się udać do specjalisty. Odpowiednia kuracja, rozpoczęta możliwie szybko daje szanse na całkowite wyleczenie oraz minimalizuje ryzyko nawrotu choroby.
[1] Źródło: Ibidem
[2] Źródło: Badania wykonane przez Pracownię Badawczą BSM Intelligent Research Solutions, s. 42
[3] Źródło: Ibidem
[4] Źródło: Piotr Gryglas, ,,Żurawina amerykańska chroni przed zakażeniami układu moczowego, http://www.domzdrowia.pl/czytelnia/page/54,zurawina-dlaczego-pomaga-w-profilaktyce-zapalenia-pecherza-moczowego, 23.01.2009.
[5] Źródło: Zapalenie pęcherza moczowego – przyczyny, sposoby leczenia, profilaktyka, http://www.poradnia.pl/choroby/uklad-moczowy/1009-zapalenie-pecherza-moczowego-przyczyny-sposoby-leczenia-profilaktyka
[6] Źródło: Urszula Bieniek, http://abcodchudzanie.pl/pytania/co-ma-duzo-witaminy-c, 18.06.2009
[7] Źródło: Karolina W., http://www.e-przychodnia.org/choroby_ukladu_moczowego/index.php?id=10365, 2010
[8] Andrzej Borkowski, Tomasz Borkowski, Przegląd piśmiennictwa urologicznego, http://www.urologiapolska.pl/artykul.php?3102, 2.06.2007.