Zwalczanie i usuwanie ręczne.
Zanim posadzimy w ogrodzie rośliny przekopmy teren widłami amerykańskimi i pazurkami usuńmy chwasty oraz wybierzmy z ziemi kłącza. Należy pamiętać o tym, że nawet z małego fragmentu korzenia może wyrosnąć roślina. To dobry sposób na pozbycie się wszystkich chwastów jednorocznych a także niektórych wieloletnich takich jak: bluszczyku, jasnoty, pokrzywy, wrotyczu. Ograniczamy też rozrost mniszka, perzu, powoju i skrzypu. Potem regularnie wyrywajmy lub podcinajmy pazurkami kiełkujące i odrastające chwasty.
Zwalczanie i usuwanie chemiczne.
Po herbicydy powinniśmy sięgać w ostateczności gdy rozpoczynamy zakładanie ogrodu na działce dużej i bardzo zachwaszczonej. Gdy chcemy ułatwić sobie walkę z chwastami na trawnikach i pragniemy się pozbyć chwastów zarastających ścieżki w ogrodzie. Opryski chemiczne na rabatach z bylin i roślin jednorocznych i dwuletnich oraz na warzywniakach powinniśmy robić wiosną zanim posadzimy lub posiejemy rośliny. Zabiegi między drzewami i krzewami musimy przeprowadzać wczesną wiosną lub późną jesienią gdy są bez liści. Przed opryskiem trawników należy przerwać na kilka dni wcześniej ich koszenie. Podczas stosowania herbicydów musimy pracować w ubraniach ochronnych i rękawicach. Opryski należy wykonywać wyłącznie w pogodne dni.
Zapobieganie - ściółkowanie gleby.
Jest dość skuteczną metodą walki z chwastami. Ściółkę rozkładajmy wokół posadzonych roślin na oczyszczoną i spulchnioną ziemię. Warstwa ściółki ( kory, torfu, keramzytu) musi być gruba około 5 cm i należy ją co roku uzupełniać. W przeciwnym razie stworzymy idealne warunki do rozwoju chwastów.
Zapobieganie sadzenie roślin okrywowych.
Rośliny te gdy się już rozrosną, tworzą zwarte kobierce nie dopuszczając do kiełkowania chwastów. Powinny to być łatwe w uprawie, bujnie rosnące rosliny wieloletnie, zimozielone albo wcześnie wybijające się wiosną.