Inspiracją do napisania tego artykułu były słowa mojej znajomej „Wiesz przydałby mi się taki mąż do wynajęcia, bo woda kapie z kranu, kontakt do wymiany, a fachowcy tyle kasują, że głowa boli”. Fakt sam często przeszukuję Internet za jakąś poradą.

Data dodania: 2011-03-12

Wyświetleń: 2190

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

 Pierwszą rzeczą jaką powinniśmy zrobić zanim przystąpimy do drobnych napraw domowych, jest podstawowe wyposażenie naszego warsztatu. Oczywiście nie musimy kupować wszystkiego od razu. Życie i czas pokaże co nam będzie potrzebne i wtedy dokupimy brakujące nam narzędzia.

Uwierzcie po kilku latach Wasz warsztat będzie dość pokaźny, i jeśli będziecie zmuszeni jednak skorzystać z usługi „fachowca” dość często okaże się, że będzie pożyczał narzędzia od Was. Bo nagle okaże się, że tego nie ma, tego zapomniał, a tamto mu się popsuło. Jeśli zdecydujecie się już udostępnić swoje narzędzia oczywiście nie chodzi mi o wkrętak czy kombinerki, ale o jakieś elektronarzędzia uprzedźcie go, że potrącicie mu z wynagrodzenia na amortyzację waszego sprzętu.

Nie miejcie żadnych skrupułów ponieważ często w trakcie zakupów elektronarzędzi będziecie kierować się ceną i jakość tych narzędzi będzie dożo niższa niż narzędzi wykorzystywanych do celów zarobkowych, i wasza np. wiertarka udarowa nie wytrzyma tego remontu. Na podstawowy zestaw narzędzi nie powinniśmy wydać więcej jak 300,00 zł. W składzie takiego zestawu powinny znaleźć się takie narzędzia jak: wiertarka, kątówka, lutownica, wkrętaki, kombinerki, obcinaczki, zestaw kluczy, klucz francuski, młotek, poziomnica, szpachelka, piłka do drewna i metalu.

W marketach można nabyć zestaw wkrętów, śrubek i kołków po 10,00 zł. Pozostało dokupić jeszcze izolację, teflon lub pakuły osobiście jestem zwolennikiem pakuł, ale teflon jest wygodniejszy w użyciu. Mając taki zestaw narzędzi spokojnie usuniemy wiele usterek w naszym domu.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena