Zaczniemy od poszukania dobrego legowiska. Powinno być miękkie i łatwe w utrzymaniu w czystości ( zdejmowane obszycie nadające się do prania w pralce automatycznej).
Potrzebujemy tez miski na wodę i jedzenie. Zastanawialiśmy się jak je wybrać - plastikowe, metalowe, ceramiczne? A może takie metalowe na stojaku? Hmm. Wybór padł na ceramiczne, bo można je myc w zmywarce:) Ponieważ młoda suczka do czasu zrobienia wszystkich szczepień będzie w domu, musimy tez zabezpieczyć podłogi przed zniszczeniem:)
Nie łatwo jest nauczyć szczeniaka załatwiania się w jednym miejscu,więc muszę zadbać o duuuży zapas specjalnych pieluch dla psa , które rozłożę na podłodze:) Mają spodnią, nieprzemakalną warstwę więc cały "towar" zostaje na miejscu.
Z doświadczenia wiemy już,że zwykle psiaki mają swoje ulubione miejsce do załatwiania potrzeb ( nie zawsze te wybrane przez nas ) dlatego mamy już kupiony specjalny spray, który zniechęca psy do siusiania gdzie popadnie :)
Spryskuje newralgiczne miejsce i po kłopocie!! Spray jest oczywiście w 100% bezpieczny dla psiaka i domowników.
Mamy już legowisko, miski, pieluchy i spray. Teraz pora na jedna z najważniejszych decyzji, czyli czym chcemy karmić naszego pupila.
Oczywiście można przygotowywać jedzenie samemuć, ale nie ukrywam, że nie bardzo mamy na to czas. Po za tym balibysmy się, że pies nie dostanie wszystkiego co jest mu potrzebne do prawidłowego rozwoju.
Oczywiście są na rynku różne suplementy diety, które dodaje się do jedzenia, ale czasami zapominamy o swoich witaminach więc nie wiem czy będziemy w stanie dodatkowo pamiętać o tych "psich".
Idealnym wyjściem jest więc gotowa karma. W jej doborze pomoże nam rozmowa z lekarzem weterynarii. Nawet nie wiedziałam, że jest taki wybór karm dla szczeniąt!!
Są karmy dostosowane pod względem rasy, wielkości, a nawet stopnia aktywności fizycznej psa... Ponieważ nasza sunia jest mieszanką ras bardzo dużych, dlatego nasz wybór padł na karmę przeznaczoną specjalnie dla tych ras - większe krokieciki do gryzienia.
Kolejna kwestia - ząbki. U szczeniaka jak szpileczki, które w trakcie wyrastania strasznie swędzą:) Żeby zapobiec albo przynajmniej zminimalizować ewentualne zniszczenia mienia domowego, trzeba zadbać o zapas przeróżnych gryzaków.
Oj jest w czym wybierać!! Pełna gama kolorów, kształtów, wielkości i oczywiście stopnia twardości:) na zabawki dla psa można wydać dowolnie duża kwote pieniędzy :)