Każdy, kto posiada swoją własną stronę internetową, niezależnie czy jest to prywatny blog, czy też komercyjny sklep internetowy, prędziej czy później styka się z problemem, gdy jego witryna nagle staje się niedostępna w Internecie. Często wykrycie przyczyny problemu jest niemożliwe i awaria kilkukrotnie powraca.

Data dodania: 2012-12-28

Wyświetleń: 1474

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 1

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

1 Ocena

Licencja: Creative Commons

Podłożem usterki może być jeden z wielu czynników. Dodatkowo, czas potrzebny na wykrycie, że coś funkcjonuje w nieprawidłowy sposób to zazwyczaj praca na kilka dodatkowych dni. W tym okresie strona nie przynosi żadnych korzyści, a wręcz może generować straty, gdyż zazwyczaj potencjalny użytkownik widząc, że witryna jest niedostępna lub nie działa w sposób prawidłowy (np. nie można przeprowadzić rejestracji - brak połączenia z bazą danych itp.), wyrabia sobie negatywną opinię i szuka podobnego, istniejącego rozwiązania (np. bloga czy konkurencyjnego sklepu). 

Przeważnie liczenie na bezinteresowną pomoc od użytkowników, którzy mogliby zgłosić, że coś jest nie tak, jest błędnym założeniem. Samemu również ciężko zauważyć błąd tak szybko jak to możliwe. Dlatego najczęściej stosowane są narzędzia do monitorowania strony internetowej. 

Takie rozwiązanie bazuje najczęściej na w pełni automatycznych testach wybranych usług w Internecie, w tym strony internetowej. Z określoną przez użytkownika częstotliwością (np. co 5 minut) sprawdza, czy witryna działa w sposób prawidłowy - jeżeli wszystko jest prawidłowo, możemy spać spokojnie. Po ustawieniu wszystkich opcji automat zajmie się wszystkim sam, więc można zapomnieć o całym procesie. W momencie, gdy strona przestanie działać w sposób umożliwiający korzystanie z niej, zostanie wysłane specjalne powiadomienie w formie SMS-a czy też maila. Dodatkowo narzędzie takie generuje raport, który ułatwia indentyfikację przyczyny błędu, a tym samym znacząco wpływa na czas potrzebny na usunięcie awarii.

Natomiast co jeżeli problem ze stroną internetową jest poważniejszy? Czy taki monitoring usług internetowych jest wystarczający?

Usługa taka jest bardzo rozbudowana, dostarczane raporty posiadają między innymi informacje jak długo był wykonywany test, dzięki czemu można sprawdzić, czy czas ładowania strony jest akceptowalny przy wzmożonym ruchu w danej godzinie. Jest to jeden z poważniejszych problemów, bardzo trudnych do wykrycia. Zbyt długo ładująca się strona to przede wszystkim negatywne doświadczenie dla użytkowników.

Korzystając z tego typu rozwiązania monitorującego poprawne działanie usług i stron internetowych, można rzeczywiście zapomnieć o problemach ze stroną i zająć się rozbudowaniem treści. Jest to idealne rozwiązanie dla wszystkich, którzy zdają sobie sprawę z potęgi przekazu w sieci i wiedzą, że strona jest swego rodzaju wizytówką w Internecie i trzeba o nią zadbać.

Licencja: Creative Commons
1 Ocena