Każdego kto chce zostać kierowcą czeka nauka jazdy. Dla niektórych jest to bardzo przykre i męczące doświadczenie, dla innych czysta formalność. Dlaczego niektórzy muszą podchodzić do egzaminu kilkanaście razy, a inni zdają za pierwszym?

Data dodania: 2010-07-01

Wyświetleń: 4125

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Wynika to z wielu czynników. Najważniejsze z nich to nauka jazdy, w której się uczymy, nasze cechy charakteru i szczęście przy zdawaniu. Wybór dobrej szkoły to jedna z najważniejszych decyzji, która może nam bardzo pomóc w zdaniu za pierwszym razem. Dobra szkoła to nie tylko nowe auta i multimedialne pomoce w nauce. Tak na prawdę najważniejsi są instruktorzy. Muszą oni w ciągu 30 godzin, jakie kursant zwykle wykupuje na jazdy, zauważyć z czym radzimy sobie dobrze, a z czym gorzej, i tak nas wyszkolić, żeby wszystko dobrze nam szło. 30 godzin to tak naprawdę bardzo mało czasu dla kogoś kto pierwszy raz siada za kierownicom samochodu. Dlatego właśnie tak ważne są umiejętności instruktora.

Dobry nauczyciel to jednak nie wszystko. Wiele zależy również od nas. Przede wszystkim powinniśmy bardzo przyłożyć się do teorii. Tak żebyśmy nie musieli się nad nią zastanawiać w trakcie jazdy. Jeżdżąc powinniśmy się skupić na tym jak kontrolować samochód, a nie na tym co oznacza jakiś znak, który mijamy. Bardzo ważne jest też, żeby samemu obserwować z czym mamy problemy. Jak tylko zauważymy, że przy jakimś manewrze nie czujemy się zbyt pewnie, od razu powiedzmy o tym instruktorowi, żeby przećwiczył to z nami kilka razy. Ważne jest też, żeby po zakończeniu kursu zastanowić się czy na pewno dobrze i pewnie czujemy się w samochodzie. Jeżeli nie, to lepiej wykupić dodatkowe godziny jazd, które na pewno bez żadnych przeszkód zapewni nam nasza nauka jazdy, niż zdawać później kilka razy egzamin.

Niestety przy zdawaniu egzaminu ważne jest też szczęście. Nie ma ono oczywiście decydującego znaczenia, bo jeżeli jesteśmy pewni siebie, dobrze nauczeni i nie denerwujemy się zbytnio to na pewno zdamy. Niestety w większości przypadków zdający nie czują się zbyt pewnie, a stres związany z egzaminem bardzo negatywnie wpływa na ich umiejętności i wiedzę. Wtedy właśnie przydaje się szczęście. Jeżeli trafimy na dobrego egzaminatora, który ma akurat dobry humor, to na pewno szybko przestaniemy się stresować i będziemy jechali tak dobrze jak potrafimy.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena