Czas powrócić do identyfikowania kolejnych “pułapek informatycznych” czychających na przedsiębiorców. W poprzednim artykule skupiłem się na wsparciu technicznym, teraz pora wziąść pod lupę oprogramowanie działające w firmie.
W ciągu mojego dość krótkiego wciąż życia miałem okazję pracować w kilku różnych miejscach z różnymi ludźmi i z różnym skutkiem :) Zajęcia które wykonywałem były naprawdę różne jednak każde z nich patrząc z perspektywy czasu miało kolosalny wkład w to kim obecnie jestem.
Pomimo wrodzonego zamiłowania do informatyki zrozumiałem, że chciałbym zająć się czymś innym – czymś więcej. W ramach młodzieńczego marzenia postanowiłem, że świetnie byłoby wykorzystać IT aby pomagać ludziom biznesu. Tak narodził się plan na moją przyszłość który staram się powoli acz skutecznie realizować doradzając firmą oraz zdobywając i dzieląc się wiedzą z tego szerokiego zakresu.
Poza IT mam oczywiście inne pasje i zainteresowania. Takie jak biegi maratońskie, sporty ekstremalne - związane głównie z rowerami (od Cross Country przez Trial do Monocykli), tłumaczenia techniczne z/na język angielski oraz rozwój osobisty.
Będę naprawdę zaszczycony, jeśli moja ciekawość świata (wyrażana w artykułach na Artelis.pl) będzie choćby małą inspiracją dla czytelników a wyrażone tu poglądy pozwolą spojrzeć na poruszane sprawy z innej perspektywy :)
Czas powrócić do identyfikowania kolejnych “pułapek informatycznych” czychających na przedsiębiorców. W poprzednim artykule skupiłem się na wsparciu technicznym, teraz pora wziąść pod lupę oprogramowanie działające w firmie.
Żyjemy coraz szybciej, wspinamy się po szczeblach kariery, podróżujemy bez wytchnienia, ale gdzieś w między czasie zapomnieliśmy o najprostszych przyjemnościach w życiu. Ten fakt dał mi do myślenia i chciałem zwrócić uwagę na drobne szczegóły, które nadają naszemu życiu prawdziwych kolorów.
Jednym z uroków małych przedsiębiorstw jest ich skupienie na prowadzeniu i rozwijaniu stricte głównego biznesu. Niestety często ta koncentracja energii powoduje, że obszary które nie generują bezpośrednich przychodów są traktowane "po łepkach". IT wpasowuje się do tego opisu idealnie, więc na co warto zwracać uwagę?
W czasach spowolnienia gospodarczego infrastruktura informatyczna jest w Polsce jednym z tych miejsc, gdzie firmy szukają oszczedności. Za często, tnie się wydatki na zasoby, które pośrednio generują zyski, stawiając je w jeszcze gorszej sytuacji. Przed rozpoczęciem tego procesu, warto przyjrzeć się działaniu tych komórek w firmie.
Wbrew temu, co może sugerować tytuł, nie chcę nikogo namawiać do wyrabiania nadgodzin w domu. Chcę natomiast zwrócić uwagę, na coraz łatwiej dostępne możliwości realizacji telepracy (pracy zdalnej) przez polskie firmy dowolnej wielkości.
W ciągu mojego dość krótkiego wciąż życia miałem okazję pracować w kilku różnych miejscach z różnymi ludźmi i z różnym skutkiem :) Zajęcia które wykonywałem były naprawdę różne jednak każde z nich patrząc z perspektywy czasu miało kolosalny wkład w to kim obecnie jestem.