Boisz się przesadzić swoje kwiaty? Naprawdę to nic trudnego, zajrzyj do artykułu na ten temat i do dzieła!

Data dodania: 2009-03-19

Wyświetleń: 3931

Przedrukowań: 2

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Amatorzy ogrodnicy bardzo często denerwują się przy przesadzaniu, traktując je jako delikatną i trudną operację. Jest to jednak czynność prosta, będąca częścią typowych zabiegów pielęgnacyjnych,
wykonywanych przy roślinach doniczkowych. Jeśli przesadzanie zostało wykonane prawidłowo, to jest ono niewielkim stresem dla rośliny, który w konsekwencji pozwala jej lepiej rosnąć.
Przesadzanie polega na przeniesieniu rośliny z doniczki do doniczki i wymianie całego podłoża lub tylko wymianie części podłoża, jeśli doniczka jest odpowiednich rozmiarów i właściwy termin
Przesadzanie najlepiej wykonywać, gdy wegetacja budzi się do życia, tzn. w okresie od początku lutego do końca marca. Można jednak przesadzać nawet przez cały rok, gdy roślina objawia taką potrzebę. Jeśli praca została dobrze wykonana, to po przesadzeniu roślina nie wykazuje żadnych oznak osłabienia. Należy jednak unikać wykonywania tego zabiegu pod koniec sezonu (począwszy od września) w przypadku roślin, które zimą wymagają spoczynku zimowego. Nowe podłoże pobudza zwykle wzrost rośliny, gdyż zawiera więcej składników pokarmowych.

Nie wszystkie rośliny muszą być przesadzane każdego roku. Zależy to od szybkości wzrostu i stosunku ich rozmiarów do wielkości doniczki. Koniecznie należy przesadzić roślinę wówczas, gdy traci ona stabilność z powodu niezrównoważenia przez doniczkę wielkości części nadziemnej.
Muszą też być przesadzone rośliny „wychodzące” z doniczek, tzn. mają pędy rosnące poza nimi lub takie, które zajmują całą objętość doniczki do tego stopnia, że podlewanie od góry jest niemożliwe. Slaby wzrost lub brak wzrostu oraz blednięcie unerwienia liści wskazują także na to, że czas na przesadzenie.
• Przycinanie korzeni
Rozwój korzeni jest proporcjonalny do wzrostu części nadziemnej rośliny. Ograniczona pojemność doniczki powoduje, że korzenie rosną spiralnie, tworząc u podstawy bryły ziemi rodzaj węzła. To splatanie korzeni nie pozwala roślinie na odpowiednie odżywianie się. Trzeba więc rozplątać korzenie i nie wahać się przed całkowitym usunięciem węzła. Przycinając system korzeniowy w ten sposób sprawiamy, że wytworzą się korzenie boczne intensywnie pobierające składniki pokarmowe z podłoża.
I Wszystkie etapy krok po kroku
Przyjrzyjmy się doniczce. Jeśli wydaje się nam zbyt mała w stosunku do rośliny, to należy ją zmienić. Zwykle nowa doniczka powinna mieć średnicę większą o 2—4 cm od starej, gdyż większość roślin woli rosnąć dość „ciasno”. Otwór w dnie doniczki należy zasłonić na przykład kawałkiem plastykowej siatki, aby nie uległ zatkaniu. Następnie układamy warstwę drenażu (keramzyt, żwirek czy rozdrobniony tuf) o grubości 3 do 5 cm. Następnie wypełnia się ziemią jedną czwartą do jednej trzeciej objętości doniczki. Wyjmujemy roślinę z doniczki opukując uprzednio jej brzeg np. o róg stołu. Przed przesadzeniem lepiej rośliny nie podlewać przez kilka dni. Przycinamy korzenie, a następnie umieszczamy resztę bryły korzeniowej w nowym podłożu. Górna część starej bryły korzeniowej powinna zostać pokryta warstwą nowej ziemi grubości 1—2 cm. Dosypujemy ziemię do doniczki. Należy ugnieść ją palcami lub niewielką pałeczką bambusową. Zabieg kończymy obfitym podlaniem.
Licencja: Creative Commons
0 Ocena