Wielu z Nas mieszkając w blokach, w dużych miastach nie posiada ogródka – a nie dla każdego wystarczy działek by móc przebywać wśród upragnionej natury. W tym momencie z pomocą przychodzi przekształcenie swojego balkonu w swoją oazę zieleni. Oczywiście nie sugeruję zasiania trawy ma betonie – jednak alternatywą jest zastosowania sztucznej trawy. Może się to wydawać śmieszne, jednak jest to bardzo popularny trend. Minęły już czasy kiedy sztuczna trawa była na pierwszy rzut oka „sztuczna/dziwna/tandetna” – dzisiejsze standardy gwarantują bardzo naturalny efekt – dopiero wprawne oko w połączeniu z dotykiem jest w stanie odróżnić sztuczny produkt od naturalnej trawy.
Nie należy się także obawiać, że sztuczna trawa na balkon wypłowieje pod wpływem światła (promieni UV), roztopi się pod wpływem temperatury czy się „rozejdzie” przy nadmiarze wody. Sztuczne trawy produkowane są z wykorzystaniem takich surowców i przy wykorzystaniu takich technologii, że powyższe problemy zostały niemal całkowicie wyeliminowane. Trawa produkowana jest w fabrykach na terenie Europy oraz posiada wszelkie niezbędne atesty, które gwarantują bezpieczeństwo jej zastosowania np. na balkonach, tarasach czy podczas imprez masowych w formie „zielonego dywanu”.
Sztuczna trawa na balkonie zapewnia wiele niezapomnianych wrażeń oraz komfortowy relaks - niczym wśród zieleni na łonie natury. Trawę mozna kupić w różnych rozmiarach od 100cm do 400cm oraz w różnych odcieniach zieleni. Trawa posiada atest EFL oraz gwarancję na 3 lata. Wykonana jest z polipropylenu i charakteryzuje się wysoką odpornością na działanie promieni słonecznych. Producenci zapewniają, że trawa nie utraci koloru nawet po długotrwałym ciągłym naświetlaniu promieniami słonecznymi rzędu 2,5 tysiąca godzin.
