Sam fakt posiadania strony internetowej to zdecydowanie za mało, aby zdobyć klienta. Strona ta musi być w pełni funkcjonalna. Cytując klasyka, to oczywista oczywistość, ale przecież każdy na pewno widział już strony wyglądające genialnie, ale zupełnie nienadające się do użytku: powolne, zaśmiecone, z chaotycznym menu.
Usability, czyli użyteczność stron internetowych, to wszystko to, co sprawia, że użytkownik, który na stronę trafi, znajdzie na niej wszystko, czego potrzebuje. Na ten temat powstały już grube podręczniki, więc tutaj tylko ma telegraficznym skrócie o kilku najważniejszych cechach użytecznych stron internetowych.
Mają one przede wszystkim prostą strukturę. Ilość zasobów może być naprawdę ogromna, ale tylko pod warunkiem, że wszystkie zostaną uporządkowane w logiczną hierarchiczną strukturę. Odzwierciedleniem tego jest menu: jeśli jest bardzo rozbudowane i nieintuicyjne, internauta straci cierpliwość, a firma klienta. Po drugie – strona internetowa musi dawać odpowiedzi na pytania użytkownika. Każdy internauta jakoś na stronę dotarł, czegoś szuka i musi to znaleźć. Poważnym wyzwaniem jest nadanie witrynie takiej formy, w której klient zawsze znajdzie odpowiedź na swoje pytanie.
Usability to również kwestie czysto techniczne, których na pierwszy rzut oka nie widać, ale które przesądzają o ogólnej ocenie witryny, w tym jej wielkość, a więc i czas ładowania, dostępność poszczególnych fragmentów kodu, co umożliwi na przykład szybkie wykonywanie skryptów. Strona funkcjonalna musi również zapewniać użytkownikom bezpieczeństwo i możliwość dostosowania do własnych wymagań. Jest kilka sposobów wykonania tego rodzaju zadań i tylko doświadczony webmaster poradzi sobie z tym wyzwaniem.
Użyteczna strona internetowa to dla firmy doskonała reklama, a przy okazji niemałe źródło dochodu. Dla użytkownika zaś jest to po prostu miejsce w sieci, do którego warto wracać.