To przecież ważne, żeby mieć odpowiednią parę do spodni, do sukni wieczorowej, do biegania, na plażę, na zimę, do pracy, na deszcz, upał, buty wiosenne, jesienne… płaskie, na obcasie… no i w każdym kolorze :))) Jest tylko jeden problem — czasem nie mamy na to wszystko funduszy. Zastanawiamy się, czy zrezygnować z marki na rzecz niższej ceny… a to jest błąd! Bo buty markowe wcale nie muszą być bardzo drogie, a z kolei nie wszystkie tanie buty damskie są złej jakości. To stereotyp! Dobre, tanie buty damskie trzeba po prostu umieć kupować. Po pierwsze, polujemy na okazje, wyprzedaże etc. Po drugie, regularnie odwiedzajmy outlety! Po trzecie wreszcie, nauczmy się kilku zasad dotyczących dobierania butów… wtedy uda się zrobić tak, aby były i markowe, i niedrogie, i dobre zarazem, a nam będzie się w nich komfortowo chodziło…
Rozmiar
Buty damskie nie muszą być niewygodne. Tanie buty damskie także nie! I to nieprawda, że trzeba buty najpierw rozchodzić albo okupić własną krwią, żeby stały się wreszcie wygodne. Buty trzeba po prostu dobrze dobrać do rozmiaru stopy i nie kupować takich, które choćby odrobinę gdzieś upijają… w nadziei na to, że „się rozejdą”. Przed zakupami najlepiej zmierzyć sobie stopę. W tym celu kładziemy kartkę papieru na podłodze, stawiamy na niej stopę, zaznaczamy kropką miejsce tuż za piętą i to przy czubku dużego palca. Potem łączymy linią prostą oba punkty, mierzymy linię centymetrem lub linijką i do wyniku dodajemy jeszcze ok. 8–10 milimetrów. W taki sposób traktujemy jedną i drugą stopę — ze względu na naturalną asymetrię ciała pomiar nie będzie identyczny, bierzemy więc pod uwagę wynik wyższy.
Należy pamiętać również o tym, że rozmiar stopy zmienia się. Trzeba zatem kontrolować go z biegiem lat (czy miesięcy), a nie żyć w przeświadczeniu, że nasza stopa wygląda identycznie jak wtedy, gdy miałyśmy po 20 lat i kupowałyśmy buty o numerze 36. Niestety nie… Kształt i wielkość stopy u dorosłego człowieka zmienia się z czasem, zatem skorygować trzeba i nasze zakupy.
Ba! Mało tego, że rozmiar zmienia się w perspektywie lat… on zmienia się nawet w perspektywie godzin! Dlatego właśnie nie zapominajmy, że buty, a zwłaszcza buty damskie, lepiej kupować (przymierzać) popołudniami — po pracy, po całym dniu chodzenia, wieczorem, kiedy stopy są zmęczone, czasem też lekko opuchnięte… Tylko w takiej sytuacji można mieć pewność, że kupimy buty, które będą wygodne. Jeżeli natomiast dobierzemy but do stopy wypoczętej, z samego rana… będzie nam wygodnie tylko przez jakiś czas… to nie jest więc dobry wybór.
Szwy
Kupując tanie buty damskie, warto zwrócić uwagę na ich wykonanie, bo to zwykle właśnie wykonanie i wszelkie wykończenia obuwia decydują o tym, czy but jest wygodny, czy masakruje nam stopy. Przyjrzyj się dokładnie brzegom buta, dotknij opuszkiem palca wewnętrzne szwy… Jeśli będą w dotyku nieprzyjemne, twarde, nierówne, chropowate… możesz mieć pewność, że takie obuwie nie zapewni ci komfortu. Nie lekceważ tego ostrzeżenia!
Materiał
Materiał, z którego wykonane są damskie buty (także te tanie buty damskie) to kwestia nie tylko stylu, mody, wyglądu, trwałości i praktyczności obuwia, ale również i naszej wygody, czyli komfortu stóp. Najważniejszą sprawą jest to, z czego wykonane jest wnętrze buta. Najlepiej, jeśli jest to jakiś materiał naturalny, w którym stopa nie będzie się pocić (lub ewentualnie będzie się pocić mniej, a materiał wchłaniać będzie pojawiającą się wilgoć). Istotna jest również tutaj kwestia koloru! Bo na przykład czarny zamsz — mimo swej elegancji i naturalności — pobrudzi nam stopy…
