Dzielenie zwierząt na pożyteczne i szkodniki nie jest wprawdzie najszczęśliwszym pomysłem, mimo to trzeba jednak przyznać, że gryzonie (myszy, nornice, karczowniki, polniki) i krety sprawiają w ogrodzie poważne kłopoty. Dziki królik również może powodować szkody w ogrodzie.

Data dodania: 2012-01-25

Wyświetleń: 1461

Przedrukowań: 1

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

Dziki królik, powoduje szkody podobnie jak zając. Od późnej jesieni do wczesnej wiosny podgryza korę z drzew. Uszkodzone drzewka są podatne na infekcję i często usychają. Dobrze jest jesienią owinąć drzewko słomą, trzciną lub papierem nasyconym smołą lub naftaliną. Smarowanie pni repelentami daje efekt krótkotrwały i musi być powtarzane.

Karczownik zamieszkuje w pobliżu zbiorników wodnych, ale też na suchych terenach. Mnoży się szybko. W ciągu roku samica ma 3-4 mioty po 3-8 młodych. Długość ciała gryzonia wynosi ok. 20, a ogona 13 cm. Kopie długie płytkie korytarze. Odżywia się korzeniami roślin, warzywami, owocami leżącymi na ziemi. Żyje 2-3 lata. Zwalczanie karczownika rozpoczynamy od ustalenia jego podziemnych korytarzy i ich odkopanie. Wkrótce zacznie zakopywać odkryte odcinki. Teraz można zwierzę złapać w pułapkę. Przy jej zakładaniu pamiętajmy, że karczownik wyczuwa zapachy, dlatego wszystkie czynności robimy w rękawiczkach. Gryzonie te można zwalczać podkładając przynęty i truciznę, świece dymne lub zalewać tunele wodą.

Kret poza terenami ogrodów jest pod ochroną. Chociaż jest uznawany za szkodnika, w rzeczywistości nim nie jest. Odżywia się tylko małymi zwierzętami, głównie  dżdżownicami i larwami owadów. Nie gardzi w tunelach pająkami, żabami i myszami. Drążąc korytarze, uszkadza korzenie roślin i dlatego go niechętnie widzimy w swoich ogrodach. Ma doskonały słuch, dlatego wypłaszają go wiatraczki umieszczane w korytarzach (działają tylko wtedy, gdy jest wiatr), wkopywane puste butelki (muszą wystawać 5 cm nad ziemią) i urządzenia elektoakustyczne. Odstrasza go zapach karbitu, nafty, oleju napędowego.

Rośliny także odstraszają gryzonie w ogrodzie. Sok szachownicy cesarskiej zawiera trujący alkaloid – imperialinę. Cała roślina ma charakterystyczny, nieprzyjemny zapach. Rozpowszechnione przekonanie o jej odstraszającym działaniu na gryzonie jest prawdziwe, ale działanie alkaloidu dotyczy tylko najbliższego sąsiedztwa rośliny. Zmiażdżone ząbki czosnku, gałązki tui i liście orzecha włoskiego, włożone do nor, działają odstraszająco na zwierzęta. Podobnie działa wilczomiecz oraz czarny bez. Gałązki czarnego bzu owinięte wokół pni drzew zniechęcają króliki, a gnojówka przygotowana ze świeżych liści bzu i wlana do mysich nor, wypędzi zwierzęta z naszego ogródka. Gorczyca biała i czarna, a także gryka u gryzoni wywołują zatrucia śmiertelne. 

Licencja: Creative Commons
2 Ocena