Każdy, gdy był dzieckiem, lubił oczywiście oglądać bajki. Sam pamiętam jak ślęczałem przed ekranem telewizora, dopóki mnie nikt od niego nie odciągnął. Dobra kreskówka kiedyś, to jak dzisiaj dobre piwo. Każdego dnia czekało się tylko na tą 19:00, kiedy to rozpoczynała się wieczorynka, czy jak kto woli dobranocka. Dzisiejsze wymysły animowane, to produkcje namawiające dzieci do przemocy i pokazujące im praktycznie to co najgorsze. Mało gdzie zło w konfrontacji z dobrem jest przedstawione tak, że dobro wygrywa. Dzieci uczą się złego zachowania, a to nie powinno mieć miejsca. Czy świat jest skazany na tego typu bajki? Czy wrócą kiedyś Smerfy, Muminki i inne hity z moich dziecięcych lat?
Odpowiedzi na to pytanie można szukać nigdzie indziejm jak właśnie w telewizji. Kilka miesięcy temu pojawiła się nowa kreskówka - Włatcy Móch. Jest to całkowita nowość w dziedzinie polskiej kreskówki. Odbiega całkowicie od schematu zwykłych bajek. Bazuje na dość prostej formie i oprawie wizualnej, ale jest dzięki temu łatwiejsza w odbiorze i zwyczajnie przyciąga bardziej, niż to do czego się dotychczas przyzwyczailiśmy. Trzeba przede wszystkim podkreślić, że ta bajka jest skierowana jedynie do osób dorosłych (no i może jeszcze troszkę starszych dzieci), gdyż czasami przejawia się tam przemoc i inne aspekty dla dzieci niepożądane.
Głównymi bohaterami kreskówki Włatcy Móch są uczniowie II klasy podstawówki. Dokładnie jest ich czterech: Maślana, Konieczko, Czesio i Anusiak. Do tego trzeba dodać resztę klasy (słabiej ukazaną) oraz panią Frał i Higienistkę, które to dziećmi w szkole się zajmują.
Kreskówka jest naprawdę godna polecenia, można też powiedzieć, że jest to taki polski South Park. Emisja nowych odcinków co tydzień w niedzielę wieczorem o godzinie 20:00. Warto włączyć telewizor na te 20min, bo jest z czego się pośmiać. Osoby pracujące nad tą kreskówką mają nieprzeciętne pomysły i dawka humoru z odcinka na odcinek jest coraz lepsza.
Odpowiedzi na to pytanie można szukać nigdzie indziejm jak właśnie w telewizji. Kilka miesięcy temu pojawiła się nowa kreskówka - Włatcy Móch. Jest to całkowita nowość w dziedzinie polskiej kreskówki. Odbiega całkowicie od schematu zwykłych bajek. Bazuje na dość prostej formie i oprawie wizualnej, ale jest dzięki temu łatwiejsza w odbiorze i zwyczajnie przyciąga bardziej, niż to do czego się dotychczas przyzwyczailiśmy. Trzeba przede wszystkim podkreślić, że ta bajka jest skierowana jedynie do osób dorosłych (no i może jeszcze troszkę starszych dzieci), gdyż czasami przejawia się tam przemoc i inne aspekty dla dzieci niepożądane.
Głównymi bohaterami kreskówki Włatcy Móch są uczniowie II klasy podstawówki. Dokładnie jest ich czterech: Maślana, Konieczko, Czesio i Anusiak. Do tego trzeba dodać resztę klasy (słabiej ukazaną) oraz panią Frał i Higienistkę, które to dziećmi w szkole się zajmują.
Kreskówka jest naprawdę godna polecenia, można też powiedzieć, że jest to taki polski South Park. Emisja nowych odcinków co tydzień w niedzielę wieczorem o godzinie 20:00. Warto włączyć telewizor na te 20min, bo jest z czego się pośmiać. Osoby pracujące nad tą kreskówką mają nieprzeciętne pomysły i dawka humoru z odcinka na odcinek jest coraz lepsza.
Licencja: Creative Commons
