Warhol stał się pionierem pop–artu. Przemysłowe pomieszczenie zmienił na artystyczną pracownię nazwaną The Faktory, gdzie tworzył swoje bazowe dzieła – obrazy, oparte na sitodruku, filmy, książki, rysunki, rzeźby, performance, fotografie…. Tysiące mniej lub bardziej interesujących tworów.
W książce "The Philosophy of Andy Warhol" opisuje swoją technikę twórczą jako korzystanie z odpadków „sztuki wysokiej”, a także otaczającego go skomercjalizowanego świata. Odrzucony fragment filmowej taśmy, znaleziona na śmietniku puszka po coca coli, tkwiące w podświadomości twarze, które były tak samo ważne, jak sprzęty codziennego użytku…. Warhol potrafił wykorzystać takie materiały i zrobić na nich ogromny majątek.
Świat nieustannego tłumu, przelewającego się ruchu, uaktywniony do granic absurdu, odnajdujemy w przemyśleniach artysty:
Jeszcze zanim zostałem postrzelony (Warhol w 1968 roku stał się ofiarą Valerie Solanis, jedynej członkini SCUM Society For Cutting Up Men tj. Towarzystwa na Rzecz Wykastrowania Mężczyzn, ach te barwne lata 70te…), zawsze podejrzewałem, że świat, w którym żyję, jest trochę nieprawdziwy – miałem wrażenie, że nie przeżywam swego życia, tylko oglądam je w telewizji. Nasuwa się skojarzenie z filmem Petera Weira Truman Show.
- Zawsze wierzyłem, że w odpadkach kryje się mnóstwo humoru
- Narodziny człowieka są jak porwanie, a potem zostaje się sprzedanym w niewolę
- Drugą w kolejności najcięższą pracą po życiu jest seks
-„Stare” problemy wydawały mi się łatwiejsze do zniesienia niż „młode” (…) toteż w wieku dwudziestu trzech, czy czterech lat przefarbowałem sobie włosy na siwo.
- Wydaje mi się, że w latach sześćdziesiątych ludzie zapomnieli, czym powinny być uczucia. I nie sądzę, żeby sobie o tym kiedykolwiek przypomnieli.
- Sztuka biznesu jest kolejnym szczeblem po Sztuce.
Ciekawą materią są filmy Warhola. W 2001 Zachęta pokusiła się o retrospektywę tych filmowych obrazów m. in. Eat (film trwa trzy kwadranse i przedstawia malarza Roberta Indiana jedzącego pieczarki i trzymającego w objęciach swego kota), w oryginale ponad 8 godzinnego Empire (ukazującego czubek nowojorskiego Empire State Buliding, całe szczęście trwającego ok. 50 minut), czy Couch ( ilustruje kanapę w pracowni Warhola, na której pojawiają się różne ciekawe postacie, z jego otoczenia, dużo tutaj seksu, szczególnie gejowskiego)