Biznesmen Sztuki,Artysta Biznesu.

Data dodania: 2009-03-10

Wyświetleń: 2341

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Fascynujący, kontrowersyjny… Jak sam stwierdził dążył do tego by zostać Biznesmenem Sztuki, albo Artystą Biznesu. Zamiar jak najbardziej zrealizował.

Warhol stał się pionierem pop–artu. Przemysłowe pomieszczenie zmienił na artystyczną pracownię nazwaną The Faktory, gdzie tworzył swoje bazowe dzieła – obrazy, oparte na sitodruku, filmy, książki, rysunki, rzeźby, performance, fotografie…. Tysiące mniej lub bardziej interesujących tworów.

W książce "The Philosophy of Andy Warhol" opisuje swoją technikę twórczą jako korzystanie z odpadków „sztuki wysokiej”, a także otaczającego go skomercjalizowanego świata. Odrzucony fragment filmowej taśmy, znaleziona na śmietniku puszka po coca coli, tkwiące w podświadomości twarze, które były tak samo ważne, jak sprzęty codziennego użytku…. Warhol potrafił wykorzystać takie materiały i zrobić na nich ogromny majątek.

Świat nieustannego tłumu, przelewającego się ruchu, uaktywniony do granic absurdu, odnajdujemy w przemyśleniach artysty:

Jeszcze zanim zostałem postrzelony (Warhol w 1968 roku stał się ofiarą Valerie Solanis, jedynej członkini SCUM Society For Cutting Up Men tj. Towarzystwa na Rzecz Wykastrowania Mężczyzn, ach te barwne lata 70te…), zawsze podejrzewałem, że świat, w którym żyję, jest trochę nieprawdziwy – miałem wrażenie, że nie przeżywam swego życia, tylko oglądam je w telewizji. Nasuwa się skojarzenie z filmem Petera Weira Truman Show.

- Zawsze wierzyłem, że w odpadkach kryje się mnóstwo humoru

- Narodziny człowieka są jak porwanie, a potem zostaje się sprzedanym w niewolę

- Drugą w kolejności najcięższą pracą po życiu jest seks

-„Stare” problemy wydawały mi się łatwiejsze do zniesienia niż „młode” (…) toteż w wieku dwudziestu trzech, czy czterech lat przefarbowałem sobie włosy na siwo.

- Wydaje mi się, że w latach sześćdziesiątych ludzie zapomnieli, czym powinny być uczucia. I nie sądzę, żeby sobie o tym kiedykolwiek przypomnieli.

- Sztuka biznesu jest kolejnym szczeblem po Sztuce.

Ciekawą materią są filmy Warhola. W 2001 Zachęta pokusiła się o retrospektywę tych filmowych obrazów m. in. Eat (film trwa trzy kwadranse i przedstawia malarza Roberta Indiana jedzącego pieczarki i trzymającego w objęciach swego kota), w oryginale ponad 8 godzinnego Empire (ukazującego czubek nowojorskiego Empire State Buliding, całe szczęście trwającego ok. 50 minut), czy Couch ( ilustruje kanapę w pracowni Warhola, na której pojawiają się różne ciekawe postacie, z jego otoczenia, dużo tutaj seksu, szczególnie gejowskiego)
Licencja: Creative Commons
0 Ocena